Domowe przetwory. Sałatka z cukinii i kolorowych warzyw

Wykonanie

Trochę lata znowu zamknęłam w słoikach żeby zimą mieć po co sięgnąć. Zwykle do obiadu przygotowuję świeże warzywa w różnej postaci, ale lubię mieć też jakieś sałatki bo przecież nie zawsze mam czas na długie stanie w kuchni.
Nie robię ich dużo, zaledwie po kilka słoików, bo przecież wolimy surówki z warzyw korzeniowych albo sałaty, albo po prostu zwykłe ogórki kiszon e do obiadu.
W planach mam jeszcze 2 może 3 rodzaje jakiejś warzywnej mieszanki i na tym koniec. Muszę zrobić jeszcze swoje ulubione buraczki z papryką a spiżarnię mam naprawdę małą.
Sałatka na zimę - z cukinii i kolorowych warzyw
czas przygotowania: ok. 30 minut + czas maceracji + czas pasteryzacji
składniki:
1300 g zielonej cukinii - niedużej i szczupłej
400 g papryki - u mnie mniej więcej po połowie czerwonej i pomarańczowej
300 g cebuli - białej lub czerwonej
300 marchewki
4 duże ząbki czosnku
pęczek natki pietruszki
200 ml wody
250 ml octu jabłkowego
50 ml oliwy z chili albo oleju rzepakowego
4-5 płaskich łyżek soli kamiennej, niejodowanej
60 g cukru
2 czubate łyżeczki ziaren białej gorczycy
1 czubata łyżeczka pieprzu ziołowego (bez soli)
po 1 liściu laurowym na słoik
po 2 kulki ziela angielskiego na słoik
Wszystkie warzywa dokładnie umyłam i osączyłam. Marchewkę oskrobałam, z cukinii odcięłam końcówki, z papryk usunęłam gniazda nasienne, cebule i ząbki czosnku obrałam a z łodyżek natki pietruszki oderwałam same listki.
Warzywa rozdrobniłam. Cukinie i marchewki pokroiłam w bardzo cienkie plasterki - zrobiłam to na szatkownicy. Cebule pokroiłam w cienkie pół plasterki, czosnek w cieniutkie plasterki a paprykę w paski. Natkę grubo posiekałam.
Lubisz czerwoną kapustę? Można z niej zrobić pyszną sałatkę z kukurydzą!
Warzywa wymieszałam w misce. Posypałam solą i ponownie dobrze wymieszałam. Miskę przykryłam i odstawiłam na ok. godzinę. Po tym czasie dodałam wodę z rozpuszczonym w niej cukrem, ocet jabłkowy, oliwę, gorczycę i pieprz ziołowy. Ponownie wszystko wymieszałam i zostawiłam jeszcze na 30 minut.
Następnie sałatkę nakładałam, lekko ugniatając, do wyparzonych słoików, uzupełniając zawartość wytworzonym sokiem. Słoiki napełniłam do mniej więcej 3/4 wysokości. Zamknęłam zakrętkami. Wstawiłam do dużego garnka wyłożonego na dnie ściereczką. Wlałam zimną wodę, tyle żeby sięgała do 3/4 wysokości słoików. Pasteryzowałam 20 minut licząc od momentu zagotowania wody w garnku, ale kiedy tylko zawrzała przykręciłam gaz żeby woda jedynie leciuteńko mrugała.
Po upływie 20 minut pasteryzacji wyjęłam ostrożnie słoiki, sprawdziłam czy zakrętki są dobrze dokręcone i odstawiłam do wystudzenia stawiając je do góry dnem.
Z podanej ilości składników wyszło mi 5 słoików sałatki poj. 0 , 7 l
Jeśli wolicie bardziej pikantne sałatki możecie do tej mieszanki dodać pokrojony drobno strączek ostrej papryczki.