Wykonanie
Kalafior smażony w cieście - pycha ! Jeśli jeszcze nigdy takiego nie jedliście to szczerze polecam. To fajna przekąska na imprezę albo po prostu na kolację. Smakuje równie dobrze na gorąco jak i na zimno.A jeśli nie chcecie smażyć to może zapieczecie
kalafiora au gratin ? Polecam także pyszne kotlety z
kalafiora - idealne na bezmięsny obiad.

czas przygotowania : ok. 20-30 minutskładniki :1 nieduży
kalafior2-3
jajka150 ml
mleka3 czubate łyżeczki
koncentratu pomidorowego 30%kilka łyżek
mąki pszennej luksusowej1 czubata łyżka
pomidorów suszonych z
czosnkiem i
bazylią1 łyżeczka
soli1 łyżeczka
pieprzu ziołowegodo gotowania : 2-3 l
wody1 łyżka
cukru1 łyżka
solido smażenia - ok. 1 l
oleju rzepakowegoDIP - 300 ml
jogurtu naturalnego1-2 łyżki
majonezu1/3 pęczka świeżego
koperku1-2 ząbki
czosnkudo smaku -
sól,
pieprz mielony

sposób przygotowania :
kalafiora umyłam i podzieliłam na mniejsze różyczki - takie na jeden kęs. W dużym garnku zagotowałam
wodę, osoliłam ją i pocukrzyłam. Wrzuciłam
kalafiora i gotowałam jakieś 2-3 minuty. Odlałam
wodę i osaczyłam dokładnie warzywo.DIP -
czosnek i
koperek bardzo drobno posiekałam. Dodałam do
jogurtu zmieszanego z
majonezem. Doprawiłam do smaku i odstawiłam do lodówki.SMAŻONY
KALAFIOR - do miski wybiłam
jajka. Roztrzepałam je z koncentratem,
mlekiem i
przyprawami. Mieszając dosypywałam
mąkę - kilka łyżek - aż ciasto nabrało konsystencji gęstej
śmietany. Ciężko podać dokładną ilość tej
mąki, trzeba dosypywać po trochu, na wyczucie.W garnku rozgrzałam
olej. Kawałki
kalafiora zanurzałam w cieście pozwalając ścieknąć nadmiarowi i wrzucałam po kilka na gorący tłuszcz. Powinny swobodnie pływać więc nie wrzucajcie zbyt dużo na raz. Smażyłam kilka minut aż ładnie się zrumieniły. Wyławiałam łyżką cedzakową na talerz wyłożony ręcznikami papierowymi.Podałam na gorąco razem z dipem, w którym można maczać kawałki
kalafiora. Można także jeść na zimno bo smakuje tak samo dobrze.