Wykonanie
To ciasto kojarzy mi się z jesienią. Nie wiem
czemu, może lekki zapach
cynamonu zwiastuje zbliżające się coraz większymi krokami Święta . . . Może to zasługa jesiennych
orzechów i
żurawiny albo słodkiej
marchwi - zresztą nie ważne bo jest pyszne nie tylko o tej
porze roku. Mięciutkie, wilgotne, pachnące . . . A przepis udostępniła mi kiedyś koleżanka Sylwia, której dzieciaki też bardzo je lubią.I
powiem Wam jeszcze, że moje Żarłoczki zeżarły już pół blaszki zanim dobrze wystygło :-)

składniki:4
jajka300 g
cukru300 g
mąki orkiszowej pełnoziarnistej250 g
masła albo
margaryny, albo 1 szkl.
oleju roślinnego1,5 łyżeczki
sody oczyszczonej2 łyżeczki
proszku do pieczenia1/4 łyżeczki
soli2 - 3 łyżeczki
cynamonu450 g świeżej
marchwi2 łyżeczki
soku z cytryny100 g
orzechów włoskich łuskanych100 g
suszonej żurawinyPOLEWA: 2 łyżeczki
masła albo
margaryny6 łyżeczek
cukru3 łyżeczki
kakao naturalnego6 łyżeczek
mlekasposób przygotowania: odmierzyłam sobie najpierw wszystkie składniki sypkie.
Cynamon, proszek i
sodę zmieszałam z 2-ma łyżkami
mąki. Do
bakalii też dodałam jej jakieś 2 łyżki i wymieszałam.
Masło stopiłam a
marchewkę oczyściłam i starłam na małych oczkach tarki jarzynowej - tak jak
ziemniaki na placki, dodałam do niej
sok z cytryny.
Jajka wybiłam do miski, ubijałam je z
cukrem i
solą aż masa była bardzo puszysta i prawie biała. Wtedy mieszając dalej łyżką dodawałam partiami
mąkę i
płynny tłuszcz a
potem marchew, mieszankę proszku z
cynamonem i na koniec
bakalie. Masę przelałam do formy wyłożonej papierem do pieczenia - u mnie blaszka 25x35 cm. Piekłam ok. 45 min. w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. Po ostudzeniu posmarowałam polewą i posypałam
cukrem perlistym.POLEWA: składniki umieścić w rondelku, zagotować mieszając, pogotować jeszcze chwilkę i gotowe.