Wykonanie
Moda na grilla w stylu amerykańskim dotarła i do nas. Pewnie w przyszłości sprawimy sobie z Ł. olbrzymią maszynę do grillowania, tak popularną w Stanach i będziemy zapraszać znajomych na BBQ party.
Póki co postanowiłam zebrać kilka przepisów, które kiedyś mogą nam się przydać. Zacznę od sosu BBQ, słodko-kwaśnego o charakterystycznym zapachu wędzonki.Każdy region w Stanach charakteryzuje się swoim własnym stylem, dlatego też skład
sosu barbecue różni się w zależności od szerokości geograficznej, pod którą powstał.Podstawowe składniki zawsze są jednak te same. Bazą każdego
sosu jest pasta pomidorowa oraz
czosnek.
Słodycz zapewniają:
brązowy cukier, melasa,
miód,
cebula; cierpkość:
ocet winny,
sok z cytryny,
sos Worcestershire; ostrość:
chili,
czarny pieprz,
musztarda i ostre sosy typu
tabasco; wędzony posmak: płynny dym, wędzona
papryka w proszku.Warto zapamiętać, że sos BBQ nie nadaje się na marynaty (ze względu na dodatek
cukru, który lubi się przypalać). Wykorzystuje się go dopiero pod koniec grillowania, czy pieczenia. Najlepiej nakładać lekko podgrzany sos za pomocą kuchennego pędzelka na gotowe
mięso.Składniki:4 ząbki
czosnku2 średnie
cebule1
papryczka chili3 łyżki
oleju500 g pasty pomidorowej1/3 szklanki
wody1 łyżka
papryki wędzonej w proszku1 łyżka
papryki słodkiej w proszku1 łyżka
octu winnego1 łyżka
sosu Worcestershire1 łyżka
brązowego cukru1 łyżeczka
musztardy Dijon2 łyżki posiekanej
natki kolendrysól,
pieprz do smakuZąbki
czosnku,
cebulę i
papryczkę chili (bez pestek) siekamy drobno. Na patelni rozgrzewamy
olej. Wrzucamy warzywa i smażymy je chwilę, by zmiękły. Po około 5 minutach wlewamy pastę
pomidorową (ja wykorzystałam gotową w kartoniku, ale możecie przygotować ją sami ze świeżych
pomidorów - usuńcie jednak skórkę i gniazda nasienne, a miąższ dokładnie rozetrzyjcie blenderem). Do pustego kartonika wlewamy
wodę i opłukujemy go. Całość wlewamy na patelnię. Sos gotujemy na średnim ogniu około 15 minut (musi zgęstnieć). Następnie dodajemy po kolei pozostałe składniki (bez
soli i
pieprzu). Sos BBQ podgrzewamy kolejne 10 minut. Przenosimy go do garnuszka i odstawiamy w chłodne miejsce (najlepiej na całą noc, by składniki dobrze się połączyły).
Sól i
pieprz dodajemy dopiero następnego dnia, do smaku.