Kolorowy tort dla malucha

Wykonanie

Ten tort miał być prezentem dla mojej małej siostrzenicy i od początku wiedziałam, jak będzie wyglądał.
Dłużej zaś myślałam nad jego wnętrzem.
Doszłam do wniosku, że trzeba trochę zrównoważyć
bardzo słodką dekorację, więc środek powinien być lekki i nie za słodki.
Stanęło na czekoladowym biszkopcie, śmietanowej masie, brzoskwiniach i borówkach.
Tort jest bardzo łatwy w wykonaniu i nikomu nie powinien przysporzyć kłopotu,
natomiast sporo zabawy zajmuje sama dekoracja -
krojenie kruchych rurek i precyzyjne układanie kolorowych draży.
Efekt końcowy rekompensuje jednak włożony wysiłek,
a zachwyt i radość dzieciaków - bezcenna :)
Składniki:
biszkopt (tortownica o śr. 23- 24 cm)
5 jajek
3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
2/3 szklanki mąki tortowej
1/3 szklanki kakao
50 g startej gorzkiej czekolady
krem
750 g serka mascarpone
400 ml śmietanki 30%
5 łyżek cukru pudru
poncz
1 szklanka słodzonej przestudzonej herbaty earl grey z dodatkiem plastra cytryny (użyłam herbaty firmy Biofix)
ponadto
4 połówki brzoskwiń z puszki
250 g borówki
4 łyżki konfitury jagodowej
4 łyżki konfitury brzoskwiniowej
W sezonie można użyć świeżych brzoskwiń i jagód.
do dekoracji
3 opakowania rurek waflowych (po 280g)- radzę kupić 4 opakowania, bo rurki bywają pokruszone
1 duże opakowanie m&m'sów lub lentilek
1 pralinka orzechowa
po 1/2 opakowania 4 różnych draży
Sposób wykonania:
Biszkopt:
Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę, stopniowo dodając cukier. Gdy piana będzie sztywna, lśniąca, a cukier całkowicie rozpuszczony, cały czas miksując kolejno dodawać po jednym żółtku. Mąkę i kakao przesiać przez sito i wraz ze startą czekoladą dodać do masy jajecznej. Całość delikatnie wymieszać, by składniki dobrze się połączyły.
Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać masę do tortownicy. Wierzch wyrównać. Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec w temp. 160C przez 35-40 minut, do tzw. suchego patyczka. Studzić w uchylonym piekarniku.
Krem:
Mascarpone i kremówkę (powinny być dobrze schłodzone) umieścić w dużym, głębokim naczyniu. Dodać cukier puder i wszystko razem ubijać mikserem do uzyskania gęstego kremu.
Poncz:
Zaparzyć szklankę dosyć mocnej herbaty earl gray, posłodzić i dodać plasterek cytryny ze skórką, a po 3 minutach go usunąć. Poncz wystudzić.
Do zrobienia ponczu wykorzystałam herbatę earl gray marki Biofix . Wśród bogatej propozycji firmy znajdziecie mnóstwo kompozycji smakowych, herbat owocowych, czerwonych, ziołowych, białych, czarnych i zielonych, oraz ofertę specjalną - herbatki ekologiczne. Większość z nich wypróbowałam i serdecznie polecam.
Składanie toru :
Przestudzony biszkopt przekroić na 3 krążki. Pierwszy blat nasączyć ponczem, posmarować konfiturą brzoskwiniową. Połówki brzoskwiń odsączyć z syropu, pokroić w kostkę i umieścić na konfiturze. Krem podzielić na 4 części. Pierwszą część kremu wyłożyć na brzoskwinie i rozsmarować. Przykryć drugim blatem. Nasączyć go ponczem, posmarować konfiturą jagodową, rozłożyć umyte, osuszone borówki i przykryć drugą częścią kremu. Przykryć ostatnim blatem, nasączyć go i posmarować trzecią częścią kremu. Boki tortu obłożyć reszta kremu. Wstawić do lodówki, na co najmniej 2 godziny.
Tort umieścić na paterze nieco większej niż jego objętość. Rurkę waflową dociąć na wysokość tortu, tak by 1 cm wystawała nad jego powierzchnię. Pozostałe rurki dociąć do tej samej wysokości. Ustawiać jedna obok drugiej wokół tortu lekko je dociskając. Tak przygotowany tort ścisnąć dookoła obrzeżem większej tortownicy, lub jeśli nie posiadacie, folią aluminiową i wstawić do lodówki. Pozostałą dekorację proponuję zrobić krótko przed podaniem, gdyż kolorowe m&m'sy łatwo puszczają kolor.
Na środku tortu umieścić połówkę pralinki orzechowej. Rurki dociąć do odpowiedniej długości i podzielić nimi tort na 6 równych części. W każdą część wsypać swoje ulubione drażetki.
Smacznego :)
Jeśli tort miałby być przewożony lub przechowywany dłużej masę można usztywnić żelatyną.