Wykonanie
Robiłam je już dwa
razy i
będę robić jeszcze kilka, to pewne. Jak dla mnie idealny pomysł na piątkowy (chociaż nie tylko) obiad. Przepis dostałam od Edytki, w ramach naszego wspólnego gotowania z
Malwiną . W oryginalnym przepisie jest pesto, ale ja go nie użyłam ani razu. Są też pieczone
pomidory. Podałam je za pierwszym raz, ale przyznam, że zupełnie nie pasowały mi do tego dania. Znacznie lepiej pasowała do nich surówka Coleslaw. Dla dzieci podałam wersję z pieczonymi frytkami, ale spokojnie można podać same kotlety z surówką. W końcu
ziemniaki już tam są.Edytko i
Malwino dziękuję za kolejne wspólne pieczenie i do następnego razu.

Składniki:500 g
ziemniaków (mączystych)400 g
filetów rybnych (u mnie
dorsz)125 ml
mleka3
cebule dymkiskórka otarta z 1
cytrynysól,
pieprz1
jajkook. 80 g
bułki tartejok. 40 g tartego
parmezanu (raz dałam
mozarellę)3 łyżki
mąki
Wykonanie:
Ziemniaki gotujemy, odcedzamy, studzimy i ugniatamy.
Rybę kroimy na kawałki, zalewamy na patelni
mlekiem o gotujemy na niewielkim ogniu przez około 5 minut. Wyjmujemy z
mleka (
mleka nie wylewać) i rozdrabniamy widelcem.
Cebulę siekamy.
Ziemniaki,
rybę,
cebulę i
skórkę z cytryny mieszamy i doprawiamy do smaku. Dodajemy 2 - 3 łyżki
mleka z patelni. Mieszamy całość i formujemy 8 kotlecików. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
Jajko rozbełtać.
Bułkę mieszamy z
parmezanem. Kotleciki obtaczamy w
mące,
potem w
jajku a na koniec w
bułce z
parmezanem. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładamy do piekarnika i pieczemy około 20 minut.