Wykonanie
![](/Data/Images/mojepasjekrakow.blogspot.com\2013_slash_04_slash_ambasador-tort-marzenie/l/856049002.JPG)
Obiecałam Wam tort już jakiś czas temu na facebooku . Przepraszam, że dopiero teraz udało mi się dotrzymać obietnicy.... Zdecydowałam, że będzie to przepis ze starego zeszytu mojej mamy.... ambasador - tort marzenie - tak nazywa go mama :). Pyszny, bogaty w smaki z całym mnóstwem pyszności w środku... Mam nadzieję że Wam posmakuje. Polecam :)Składniki na krem:900 ml
mleka350g
cukru pudru6
żółtek120g
mąki ziemniaczanej500g
masła2-3 łyżki
kakao3 łyżki
spirytusu1 łyżka
adwokata (klik)1 puszka
ananasa w lekkiej zalewie80g
orzechów włoskich posiekanych60g
migdałów posiekanychgarść
rodzynek100g
gorzkiej czekolady pokrojonej w kosteczkę (można również pokroić drobniutko
trufle)Z 900 ml
mleka odlać 1/2 szkl. Resztę
mleka zagotować.
Żółtka utrzeć z
cukrem na puszysta masę, dodać
mąkę ziemniaczaną i te 1/2 szkl.
mleka wcześniej odlanego. Wlać do gotującego się
mleka i ugotować
budyń ciągle mieszając. (UWAGA! Wychodzi b.gęsty - tak ma być).
Budyń przykryć woreczkiem foliowym by wierzch nie utworzyła się twarda skorupa i odstawić do wystudzenia.
Masło dokładnie utrzeć. Dodawać powoli wystudzony
budyń ciągle miksując. Dodać 2 łyżki
spirytusu i podzielić na dwie części. Do jednej dodać
bakalie,
kakao i jeszcze jedną łyżkę
spirytusu, a do drugiej 1 łyżkę
adwokata, sok z 1
cytryny i pokrojonego w kostkę
ananasa. Można również go pominąć a zamiast niego dodać np pokrojoną w kostkę
galaretkę cytrynową lub
ananasową.Składniki na
biszkopt*:2
jajkaszczypta
soli65g
cukru40g
mąki pszennej tortowej15g
mąki ziemniaczanej*można również upiec swój ulubiony
biszkopt z 4-5
jajek, a po przekrojeniu wzdłuż zostawić jeden krążek na kolejny torcik lub ciasto)
Białka oddzielić od
żółtek i ubić na sztywną pianę ze szczyptą
soli. Pod koniec ubijania stopniowo dodawać
cukier, a następnie kolejno
żółtka i obydwie przesiane i wymieszane
mąki. Tortownicę o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia lub natłuścić i wysypać
kaszą manną i wylać do niej ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temp. 175-180 stopni przez ok. 25-30 minut (do momentu suchego patyczka).Gorący
biszkopt wyjąć z piekarnika i z wysokości ok. 60 cm opuścić je w formie na podłogę. Wyłączyć piekarnik, wstawić tam ponownie i pozostawić do wystudzenia przy otwartych drzwiczkach piekarnika. Wyjmować z formy po całkowitym wystudzeniu.
Biszkopt naponczować lekko osłodzoną
herbatą z dodatkiem 1 łyżki
spirytusu lub
syropem z puszki po ananasie. Ułożyć go ponownie w tortownicy i nałożyć obręcz.Wyłożyć ciemną masę i wyrównać. Lekko schłodzić. Na niej ułożyć masę jasną i odstawić na kilka godzin do stężenia. Gdy tort jest już bardzo dobrze schłodzony zdejmujemy obręcz tortownicy, wyrównujemy nożem boki a całość polewamy
polewą czekoladową (klik) (lub 150g
gorzkiej czekolady rozpuszczonej w kąpieli
wodnej z dodatkiem kilku łyżek słodkiej
śmietanki). Dowolnie dekorujemy.Smacznego :)
![](/Data/Images/mojepasjekrakow.blogspot.com\2013_slash_04_slash_ambasador-tort-marzenie/l/-1941688388.JPG)
![](/Data/Images/mojepasjekrakow.blogspot.com\2013_slash_04_slash_ambasador-tort-marzenie/l/-1958086443.JPG)