Wykonanie
Wczoraj zrobiłam tartę. Ale nie byle jaką tartę. Tartę obronną ;-) tzn. po obronie Adriana.Dzisiaj wielki dzień!
Tarta jest kruchutka, ciasto świetnie współpracuje, jest pyszne i delikatne,
budyń troszeczkę się rozpłynął, ale mieszałam go po zgęstnieniu i mam za swoje. I tak jest super.
/przepis z Moje Wypieki z modyfikacjami/Składniki na spód:200g
mąki pszennej30g
cukru pudruszczypta
soli8g (pół
torebki)
cukru waniliowego100g zimnego
masłajajkoWszystkie składniki na spód szybko zagnieść na stolnicy lub wyrobić w malakserze. Formę na tartę (28cm) wysmarować
masłem i oprószyć
mąką. Ciasto rozwałkować na wielkość tarty, wyłożyć, podziurkować widelcem. Odstawić do lodówki na godzinę lub dłużej (to bardzo ważne!). Piekarnik nagrzać do 220°C. Na tartę położyć papier do pieczenia, obciążyć ryżem/fasolą lub specjalnymi kulkami ceramicznymi. Temperaturę obniżyć do 200°C i piec ciasto przez 15 minut. Po tym czasie usunąć obciążenie i piec kolejne 10-15 minut do zrumieniania. Jeżeli ranty zaczną się przypalać wyłączyć grzanie od góry. Spód wystudzić i przełożyć na paterę.
Budyń migdałowy:6
żółtek120g
cukru20g
mąki pszennej20g
mąki ziemniaczanej450ml
mleka8g (pół
torebki)
cukru migdałowegoŻółtka utrzeć końcówką do ubijania
białek z
cukrem i
cukrem migdałowym na białą, puszystą masę. Dodać
mąkę pszenną i ziemniaczaną i 50ml
mleka. Zmiksować. Resztę
mleka (400ml) zagotować i dodawać masę jajeczną cały czas mieszając do zgęstnienia, nie dłużej ! Gorący
budyń wyłożyć na spód, schłodzić.Dodatkowo:pół kilograma
truskawek, odszypułkowanych i przekrojonych (świetnie sprawdzą się także
maliny i inne kwaskowe
owoce)pół szklanki
płatków migdałowych, podprażonych na złoto na suchej patelni
Truskawki poukładać na tarcie, obsypać
płatkami migdałów i udekorować
miętą. Zajadać się i z nikim się nie dzielić ;-)
Bon appetit!