Wykonanie
Pierniczki – to mój
absolutny cogrudniowy MUST DO. Od około 15 lat nie było grudnia bez pieczenia korzennych
ciasteczek. Ok nie oszukujmy się, zajmuje to ładnych parę godzin (najczęsciej w nocy) i przeżyłam niejeden dramat, kiedy po takiej ilości energii i czasu wychodziły… po prostu złe. Zdarzały się niemiłosiernie twarde łamacze zębów, mdłe albo po prostu… w smaku były ok, ale rosły jak szalone i misternie wycinane ludziki, choinki i gwiazdki zamieniały się w bezkształtne twory.Co roku
brałam więc inny przepis licząc, że w końcu trafię na ten idealny. Chyba… cóż. Gdybym była reżyserem opadłabym na krzesło z krzykiem ‚ MAMY TO!”To zdecydowanie najlepszy przepis pierniczkowy w moich zasobach. Jedyną jego wadą jest fakt, że ciasto musi poleżakować przez kilka godzin w lodówce. I nie radzę pomijać tego etapu!!Ilość zalet tego przepisu przebija jednak wszystkie inne!!!! Przede wszystkim:-pierniczki podczas pieczenia zachowują kształty-w zależności od stopnia rozwałkowania ciasta i długości pieczenia mogą być grubsze i lekko miękkie lub cienkie i odpowiednio chrupiące. nie są jednak twarde i zbite !-co wynika z poprzedniego punktu – pierniczków nie musicie robić na długo przed świętami i bunkrować w szczelnym pudełku by ‚miękły’ !-mają idealną proporcję przypraw i
mąki-przepis jest naprawdę nietrudny. tylko zastosujcie się tylko do moich wskazówek na dole!(3-4 blachy – ok 40 pierniczków)500-550g
mąki pszennej125g miękkiego
masła150g
brązowego cukru1
jajko75ml
mleka (używam 3,2%)1/3 szklanki
miodu lub
syropu klonowego1 łyżeczka
sody oczyszczonej3 łyżeczki
cynamonu2 łyżeczki
imbiru1 łyżeczka
kardamonu1 łyżeczka zmielonych
goździków1/4 łyżeczki
pieprzu2/3 łyżeczki
soli2 łyżeczki
kakao, opcjonalnieDZIEŃ 1 :W rondelku podgrzewamy
mleko i
miód (krótko,
mleko ma być lekko ciepłe, nie gorące).W misce łączymy
mąkę łączymy z
przyprawami,
sodą i
solą.Do drugiej miski przekładamy posiekane nożem
masło i
cukier. Ucieramy mikserem do powstania jednolitej masy. Dodajemy
jajko,
mleko z
miodem i ponownie miksujemy. Stopniowo dosypujemy połowę
mąki cały czas miksując na wolnych obrotach.Dodajemy drugą połowę
mąki i wyrabiamy ciasto dłonią – ciasto powinno być lekko kleiste ! pamiętajcie by nie dosypywać zbyt dużo
mąki – jej nadmiar spowoduje, że
ciastka mogą wyjść zbyt twarde!Ciasto zawijamy w folię i schładzamy w lodówce – najlepiej całą noc, a minimum kilka godzin. To ważny etap !
DZIEŃ 2 :Piekarnik nagrzewamy do 170*C.Schłodzone ciasto dzielimy na kilka części. Krótko wyrabiamy je w dłoniach by nieco się ociepliło – będzie bardziej elastycznie. W razie czego dodajemy niewielką ilość
mąki. Rozwałkowujemy na grubość ok 2mm (
między dwoma lekko oprószonymi
mąką, woskowanymi papierami do pieczenia będzie najłatwiej).Wycinamy pierniczki i układamy je na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce w lekkich odstępach (pierniczki delikatnie urosną). Pieczemy ok 8-10 minut lub do momentu lub do momentu gdy zaczną lekko brązowieć na bokach.WSKAZÓWKIjeśli wolicie by pierniczki miały ciemniejszy kolor dodajcie do nich 1-2 łyżeczki
kakaogoździki i
kardamon najlepiej samodzielnie rozdrobnić w moździerzu – mają wtedy zdecydowanie mocniejszy aromat!
masło powinno być lekko miękkie – bedzie lepiej miksować się z
cukrempamiętajcie by nie dosypywać do wyrabianego o wiele wiecej
mąki niz w przepisie – jej nadmiar spowoduje, że
ciastka mogą wyjść zbyt twarde!ciasto z tego przepisu jest delikatne i łatwo się rwie, najlepiej rozwałkowywać je
między dwoma arkuszami woskowanego papieru do pieczenia – dzięki
czemu nie będzie kleić się do wałka ani blatu i ominiemy etap podsypywania
mąką.pierniczki piekłam na funkcji termoobiegu, na środkowej półce piekarnikapo upieczenia
ciasteczka są lekko miękkie – po wystudzeniu twardnieją
błyskawiczne muffiny
jogurtowe z kruszonką
owocamichrupiące pierniczki z
migdałami, jak z IKEI
chrupiące piernikowe
ciasteczka owsiane
ciasto
czekoladowo-
migdałowe z
pomarańczami