Muffiny z białą czekoladą i dżemem truskawkowym…

Wykonanie

Właściwie miałam dziś nie piec, bo zaczynamy cierpieć na lekki przesyt słodkości (nigdy bym nie pomyślała, że to w ogóle możliwe ;) ), ale zapowiedzieli się goście i chciałam podać coś dobrego do herbatki. Nie miałam zbyt wiele czasu, więc wybór padł na muffiny. Szybki przegląd lodówki i kuchennych szafek i po kilku minutach w piekarniku wyrastały te małe cudeńka. Nie planowałam zamieszczać przepisu na blogu, ale wyszły takie dobre, że musiałam się z Wami podzielić :))
Biała czekolada i truskawki to połączenie gwarantujące dobry smak (zwłaszcza, gdy użyjecie dobrej jakości dżemu lub konfitury), ale możecie też wykorzystać przetwory z malin lub jagód, bądź też zamienić białą czekoladę na ciemną albo mleczną. Kombinacji jest mnóstwo, więc możecie poeksperymentować.
Mimo dodatku mąki pełnoziarnistej oraz płatków owsianych muffinki wychodzą wspaniale puszyste, z chrupiącą skórką. Zajadaliśmy je jeszcze ciepłe, popijając kawą zbożową, którą ostatnio odkryłam na nowo i bardzo sobie chwalę :)
Polecam :)
* przepis, na podstawie którego powstały te muffiny znajdziecie tutaj
Składniki na 12 muffinek:
150g mąki pszennej
50g mąki pszennej pełnoziarnistej
50g płatków owsianych
120g drobnego cukru do wypieków (można dać mniej, bo dodatek białej czekolady sprawia, że muffiny są wystarczająco słodkie)
2 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
110g posiekanej drobno białej czekolady lub białych chocolate chips
1 duże jajko
1 szklanka mleka (zastąpiłam kefirem)
1/4 szklanki oleju rzepakowego
2 łyżki soku z cytryny (u mnie domowy ekstrakt cytrynowy)
Dodatkowo:
około 4 – 6 łyżek dżemu truskawkowego do nadziania
Wykonanie:
Wszystkie składniki doprowadź do temperatury pokojowej.
Mąkę, cukier oraz proszek do pieczenia przesiej (użyłam mąki pełnoziarnistej grubo mielonej, więc oczywiście nie dała się przesiać, ale to co zostało na sitku po prostu wrzuciłam do miski z przesianymi składnikami). Dodaj płatki owsiane oraz białą czekoladę i wymieszaj dokładnie. Odstaw.
Jajko, mleko/kefir, olej oraz sok/ekstrakt cytrynowy wymieszaj rózgą kuchenną.
Mokre składniki przelej do suchych i wymieszaj szybko, tylko do połączenia składników (mogą być jeszcze widoczne grudki mąki).
Nałóż do formy na muffiny wysmarowanej masłem i oprószonej mąką lub wyłożonej papilotkami do 2/3 wysokości.
Piecz w piekarniku nagrzanym do 190°C przez około 25 minut lub do tzw suchego patyczka.
Po wyjęciu z piekarnika nadziewaj muffiny dżemem końcówką do nadziewania pączków. Możesz też po prostu zrobić w każdej niedużą dziurkę na środku i wypełnić ją dżemem (np. łyżeczką do herbaty)
Studź na kratce.
Smacznego :)