Wykonanie
Rok temu o tej
porze wiedziałam, że ferie
spędzę w Tajlandii. Dwa lata temu wiedziałam, że odwiedzimy Maroko. To poprawia humor gdy za oknem jest deszcz. Tęsknię za ciepłem i za słońcem.
Póki co słońce muszę zapewnić sobie sama- gotując. Jednym z
krajów który jest na mojej liście "Do odwiedzenia" jest Sri Lanka. Odwiedzą ją więc
póki co kulinarnie. I jestem z tego bardzo zadowolona. Danie jest niezwykle aromatyczne, jak przystało na tamten region, lekko ostre i intensywne. Idealnie rozgrzewa i nastraja bardzo pozytywnie.
Składniki:2
piersi z kurczaka- pokrojone w kostkęszklanka
orzechów nerkowcaduża
cebula- drobno pokrojonaząbek
czosnku- drobno pokrojonypół łyżeczki kuminułyżeczka
kurkumychilli- wg gustulaska
cynamonu1,5- 2 szklanki
mleka kokosowegołyżeczka
curry2 cm kawałek
imbiru- startyłyżka ziaren
kolendry- utłuczone w moździerzu
olej arachidowyWykonanie:
Orzechy zalej
wodą i odstaw na kilka godzin. Na patelnię wlej
olej wrzuć
cebulę i
czosnek. Smaż minutę i dodaj kumin,
kurkumę,
chili, laskę
cynamonu,
curry,
imbir i
kolendrę. Wymieszaj całość i smaż kolejną minutę, ciągle mieszając. Dodaj
kurczaka i smaż aż lekko się przyrumieni. Cały czas mieszaj. Zalej całość
mlekiem kokosowym i duś przez chwilę aż smaki się połączą. Dorzuć odsączone
orzechy. Wymieszaj. Smaż 2 minuty i podawaj natychmiast po przygotowaniu np. z
ryżem.Smacznego!