Wykonanie
Curry to idealne danie na jesienno-zimowe chłody. Rozgrzewa, syci i smakuje tak fantastycznie, że nie można oderwać się od jedzenia. Łączy w sobie smak ostry, słodki i słony, przełamany kwaskową nutą i goryczką przypraw. Bajecznie kremowe, aromatyczne i rozpływające się w ustach...z
ryżem,
chlebem naan lub prosto z patelni. Zapewniam Was, że w każdej wersji smakuje wybornie ;)
Składniki:500 g
piersi z kurczaka1 łyżeczka skórki startej z
cytryny3 łyżki
soku z cytryny2 łyżki
oleju1/4 łyżeczki
soliświeżo zmielony
czarny pieprz (do smaku)1 duża
cebula2 ząbki
czosnku1/2 łyżeczki
chili w płatkach3 cm kawałek
imbiru200 ml
mleka kokosowego2 łyżki żółtej pasty
curry1 płaska łyżeczka
kurkumy1 łyżeczka
cukru2 łyżki posiekanej
natki pietruszki lub
kolendryDodatkowo:200 g
ryżu ryżu (u mnie basmati)
Pierś pokroić w kostkę, przełożyć do miski. Doprawić
solą i
pieprzem. Dodać skórkę i
sok z cytryny,
kurkumę,
czosnek przeciśnięty przez prasę, starty
imbir,
chili oraz łyżkę
oleju. Wymieszać i pozostawić na około 15 minut. Na patelni podgrzać łyżkę
oleju. Na
oleju podsmażyć pokrojoną w drobną kostkę
cebulę. Dodać
kurczaka i obsmażyć z obu stron. Dodać pastę
curry,
mleko kokosowe oraz
cukier. Gotować na wolnym ogniu do zredukowania się sosu.
Curry podawać gorące z
ryżem, posypane
natką pietruszki lub
kolendry. Smacznego!