Wykonanie
Krem patisierre jest doskonały do wielu słodkości! Idealny w połączeniu z
masłem - wtedy konsystencja kremu jest bardziej
maślana idealna do karpatki czy kremówek.. w połączeniu ze
śmietaną jest delikatna i rozpływa się w ustach... smak obłędny z dodatkiem przeróżnych
syropów smakowych, może być
mięta,
marakuja czy zwyczajnie
limonka. Ja wypróbowałam już kilkanaście wersji i wszystkie naprawdę są godne polecenia więc macie duże
pole do popisu :-)
Owoce w tarcie poniżej są ogrodowe...
jeżyny od jednego sąsiada,
maliny i
borówki od sąsiadki, a
poziomki moje własne.. yuppi! to jest dopiero radocha gdy zajada się ciasto z
owocami,które niedawno wisiały na krzaczku :-) Dziś zostawiam Was z tym przepisem na tydzień... urlopuję właśnie z Moniką z blogu Matka wariatkaDo zobaczenia :-))

przepis własnySkładniki: na kruchy spód170g
mąki pszennej tortowej120g zimnego
masła2 łyżki mielonych
migdałówżółtko1 łyżka kwaśnej
śmietanyZ wszystkich składników zagniatam ciasto jak na kruszonkę, wyrabiam chwilę do połączenia składników i odstawiam zawinięte w folię spożywczą na 30 minut do lodówki.Po tym czasie ciasto wałkuję, podsypując blat
mąką. Umieszczam w blaszce do tart, nakłuwam widelcem i wsuwam do nagrzanego piekarnika 180' na 20-25 minut. Następnie studzę.Składniki: Creme patissiere (według Pierre Herme )1 1/2 strąka
wanilii30g
mąki ziemniaczanej80g
cukru pudru350ml pełnotłustego
mleka4
żółtka35g
masła w temp pokojowej300ml
śmietany 36%6 listków
żelatyny1/2 szklanki
soku z limonkiOdrobinę
mleka odlać do małego garnuszka po to by połączyć je z
mąką, dobrze rozbełtać i odstawić. Do garnka o grubym dnie wlać resztę
mleka,
cukier,
masło, strąki
wanilii przekroić wzdłuż na połówki, nożykiem zeskrobać nasionka i dodać do garnka z
mlekiem. Doprowadzić do wrzenia i przecedzić lub po prostu wyjąć resztki
laski wanilii z garnka. Do miski włożyć
żółtka i dobrze rozbełtać, połączyć ze 100ml gorącego
mleka, wlać do garnka z pozostałym
mlekiem i mieszając na wolnym ogniu doprowadzić do wrzenia, dolać mieszaninę
mleka i
mąki i cały czas mieszając na malutkim ogniu doprowadzić do zgęstnienia masy czyli budyniu. Gdy krem zgęstnieje, przelać go do miski, zakryć folią spożywczą i wstawić do naczynia z kostkami
lodu by go schłodzić. W tym czasie odlać odrobinę kremówki do mniejszego garnuszka, resztę ubić na 80% .
Żelatynę namoczyć w zimnej wodzie,
śmietankę w garnuszku podgrzać i dodać do niej namoczoną
żelatynę, wymieszać i schłodzić. Do ubitej
śmietany dodać schłodzoną
żelatynę oraz powolutku
sok z limonki i ponownie zmiksować do uzyskania gęstej konsystencji ( uwaga! po dodaniu kwaśnej
limonki konsystencja
śmietany szybciej gęstnieje! ), następnie dodać ją do chłodnego kremu patisierre i delikatnie wymieszać by napowietrzyć krem. Do upieczonej tarty przełożyć krem, wyłożyć na nim ogrodowe
owoce, u mnie
borówka,
malina,
jeżyna i
poziomka, wysypać rant tary
migdałami i na około godzinę przed podaniem schłodzić w lodówce.
Tarta jest wyśmienita!Smacznego :-)