Wykonanie

Pierwszy raz ciasto
marchewkowe jadłam z 10 lat temu u mojej przyjaciółki Uli. Przyznam szczerze, że wtedy połączenie
marchewki z
czekoladą wydało mi się dość ekscentryczne. Na szczęście mądrzejemy z
wiekiem ;-)Składniki:ciasto1 szklanka
mąki pszennej1/2 szklanki
cukru1 łyżeczka
sody oczyszczonej1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 łyżeczka
cynamonu5
goździkówszczypta
soli1/2 szklanki
oleju rzepakowego (lub innego o neutralnym smaku i zapachu np. arachidowego)3 całe
jajka1 szklanka zmielonych
orzechów (u mnie
nerkowca)2 duże
marchewkimasa budyniowa2 budynie
śmietankowe750 ml
mleka200 g
masła1/2 szklanki
cukru pudru1 łyżka
cukru waniliowegoNajpierw przygotowujemy
budyń zgodnie z instrukcją na opakowaniu.Z 750 ml zimnego
mleka odlewamy 1/2 szklanki, wsypujemy do niej zawartość 2 opakowań i dobrze roztrzepujemy. Pozostałe
mleko gotujemy. Do gotującego się
mleka wlewamy rozrobiony proszek ciągle mieszając. Od momentu zagotowania gotujemy jeszcze przez 2 minuty.Przed przygotowaniem budyniu najlepiej przepłukać garnek
wodą- nie powinien się przypalić.Po zrobieniu
budyń odstawiamy, by wystygł (powinien ściąć się całkowicie i zmienić kolor na jajeczny).Następnie
masło o temperaturze pokojowej ucieramy z
cukrem pudrem i
cukrem waniliowym na biały puszysty krem. Dodajemy stopniowo
budyń. Miksujemy całość. Gotowy krem odstawiamy do lodówki.Pieczemy ciasto.W dużej misce łączymy przesianą
mąkę,
cukier,
sól,
proszek do pieczenia,
sodę oraz wcześniej roztarte w moździerzu
przyprawy. W drugiej misce roztrzepujemy
jajka z
olejem.
Orzechy mielimy dość drobno, ale nie na jednolity proszek (fajnie natrafić w cieście na większy kawałek orzeszka).
Marchewki obieramy i ścieramy na tarce (drobne oczka)- potrzebujemy szklankę startej
marchewki. Łączymy wszystkie składniki w misce z
jajkami i
olejem.Tortownicę o średnicy 25 cm wykładamy papierem do pieczenia. Wykładamy do niej ciasto. Pieczemy je w piekarniku nagrzanym do 180*C (grzanie góra-dół) przez 40 minut (jeśli wierzch zbyt mocno się przypieka owijamy ciasto folią aluminiową). Gdy ciacho jest gotowe odstawiamy je do wystudzenia. Po około 20 minutach kroimy je wzdłuż na 2 płaty. Przekładamy ciasto kremem budyniowym. Dekorujemy wierzch i brzegi wedle uznania. Ja stworzyłam pajęczynkę .






