Wykonanie

Leniwa niedziela. Od rana, w kuchni zwyciężał minimalizm, ale bronił się smakiem. Najpierw kopytka z polenty z
cynamonem pobudziły śpiochów, później zapachy z woka rozeszły się aromatem po osiedlu i przygoniły ptaki. Zleciały się gołębie,
kawka i jakiś malutki, którego nie rozpoznałam. O owadach nie wspomnę. Osy na stałe zagościły w kuchni. Bez bzyków nad głową, czułabym się zaniedbywana ;) Obiadem jednak pogardziły, choć były w nim ich ulubione
śliwki. Za to nie pogardził nim najmłodszy w rodzinie, Wy też spróbujcie. Szybki, aromatyczny, bez glutenu.Składniki:
Indyk:3 sznycle1 łyżka
sosu sojowego Tamari (nie polecam tanich, fermentowanych
alkoholem)pół łyżeczki kuminupanierka:1
jajko1 łyżka
mleka100 g
płatków z
brązowego ryżuWarzywa:opakowanie kiełek stir fry2
ogórki gruntowe, bez skóry, w słupki1/3 średniej
cukinii, w słupki1
młoda dymka, duża, w piórka1 mała
kalarepa, w słupki5
śliwek węgierek, w paskipłaska łyżeczka
płatków papryki, słodkiej1 łyżka
syropu klonowego1 łyżka
octu ryżowego1 łyżka
sosu sojowego Tamari1 łyżka
sosu rybnego
Kulki
ryżowe:1 szklanka
ryżu długoziarnistego2 szklanki
wody1 łyżka
sosu sojowego Tamariłyżeczka
skórki cytrynowejSznycle lekko rozbić dłonią. Sos wymieszać z kuminem i natrzeć nim
mięso. Odstawić na minimum dwie godziny.
Ryż (nie płukać) zalać zimną
wodą i gotować na wolnym ogniu, aż wchłonie cały płyn. Przykryć i odstawić na kilkanaście minut. Dodać sos, skórkę i rozpulchnić widelcem. Ostudzony lepić w kulki i odkładać na deskę. Warzywa wymieszać w jednej misce z sosami i suszoną
papryką. W woku rozgrzać łyżkę
oliwy. Wrzucić warzywa i smażyć na bardzo dużym ogniu pięć minut. Dodać kulki
ryżowe, delikatnie połączyć i przełożyć na talerz. Chwilę wcześniej przygotować sznycle. W miseczce rozbić
jajko z
mlekiem, w drugiej wsypać rozgniecione
płatki. Panierować kotlety i smażyć na rozgrzanym
oleju kokosowym lub
oliwie (dziecku można upiec w piekarniku, po 5 minut z każdej strony pod górną grzałką). Lekko przestudzić i pokroić w paski. Podać na warzywach i kulkach
ryżowych.