Ciasto czekoladowe z borówkami

Wykonanie

Podobne ciasto czekoladowe jest już wśród moich ciast, tym razem je nieco urozmaiciłam. Lubię coś zawsze zmieniać i dodawać do przepisów. Tutaj majstrowałam przy kremie, jest budyniowy z borówkami. Borówki nadały ciastu pysznego orzeźwiającego smaku i soczystości. Ciasto jest umiarkowanie słodkie. Ostrzegam, bardzo szybko znika :)
Składniki:
Ciasto:
1/2 szklanki mleka
50 g gorzkiej czekolady
1 jajko
2/3 szklanki cukru
1/2 szklanki kwaśnej śmietany
1/4 szklanki oleju
1 szklanka mąki pszennej
1/2 szklanki kakao
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody do pieczenia
1 łyżka cukru z wanilią
Masa budyniowa:
600 ml mleka
2 budynie waniliowy bez cukru
3/4 szklanki cukru
1 łyżka cukru z wanilią
200 g masła lub margaryny
Mus brzoskwiniowy:
1 puszka brzoskwiń
2 galaretki brzoskwiniowe
1/2 szklanki cukru pudru (jeśli brzoskwinie są mało słodkie)
Dodatkowo:
200 - 250 g świeżych borówek
Przygotowanie:
Ciasto:
Mleko podgrzać, rozpuścić w nim czekoladę i wystudzić.
Jajko utrzeć do białości dodając stopniowo cukier i cukier z wanilią, ucierać do rozpuszczenia się cukru.
Dodać olej, śmietanę, zmiksować, wlać mleko z rozpuszczoną czekoladą i zmiksować.
Przesiać mąkę, kakao, proszek, sodę, dodać do ciasta i zmiksować tak by tylko połączyły się produkty.
Formę 33 x 23 wyłożyć papierem do pieczenia lub natłuścić i wysypać bułką tartą, wlać ciasto.
Piec w nagrzanym do 160 stopni C piekarniku 25- 30 minut (do suchego patyczka).
Po upieczeniu placek wyjąć z formy i wystudzić.
Na czekoladowy placek wyłożyć masę budyniową, równomiernie powciskać w krem umyte i osuszone borówki, dokładnie wyrównać i wstawić na około 10 minut do lodówki.
Łatwiej będzie złożyć warstwy ciasta. gdy spód włoży się do formy w której był pieczony i masę budyniową rozsmaruje się tak by dochodziła do brzegów formy. Zapobiegnie to ewentualnemu zsuwaniu się z masy budyniowej, jeszcze nie zastygniętej masy z musu.
Na masę budyniową wyłożyć tężejący mus brzoskwiniowy i dokładnie wyrównać.
Wstawić do lodówki na około 3 godziny, aby ciasto zastygło. Najlepsze jest na drugi dzień.
Masa budyniowa:
W 3/4 szklanki mleka dokładnie rozmieszać budyń.
Pozostałe mleko zagotować z cukrem, na chwilę zdjąć z ognia i powoli wlać ciągle mieszając rozrobiony budyń.
Gotować na małym ogniu ciągle mieszając, aż będzie gęsta jednolita masa.
Zdjąć z ognia i wystudzić. Studzić najlepiej pod przykryciem, nie będzie się tworzył kożuch.
Masło lub margarynę utrzeć, następnie nadal ucierając dodawać po łyżce wystudzoną masę. Ucierać do czasu, aż masa będzie jednolita, bez grudek.
Mus brzoskwiniowy:
Brzoskwinie rozdrobnić blenderem, dodać cukier puder (jeśli brzoskwinie są bardzo słodkie cukru można nie dodawać).
Zalewę z brzoskwiń w puszce wlać do kubka i jeśli jest jej mniej niż 250 ml to uzupełnić wodą.
Brzoskwinie z zalewą zagotować, wsypać galaretki i rozmieszać do ich rozpuszczenia się (nie gotować).
Odstawić do wystudzenia, aby szybciej zaczęła tężeć można wstawić do lodówki. Nie dopuścić tylko do całkowitego zastygnięcia, gdyż nie posmarujemy ciasta.