Wykonanie
Miałam wielką ochotę na nadziewane
pomidorki. Niestety nie ma tu prawdziwych, polnych
pomidorów, ale udało mi się kupić całkiem ładne, duże
pomidory w jednym ze sklepów. Leżały kilka dni czekając, aż zdecyduję się w jaki sposób je przygotować. Nie chciałam nadziewać ich
ryżem ani
mięsem, zdecydowałam się więc na
kuskus, który ostanio bardzo mi zasmakował i doprawiłam go na sposób orientalny.4 duże dojrzałe
pomidory150g
kuskusu1 duży ząbek
czosnku1 łyżeczka
papryki w proszku3 łodygi
dymkigarść świeżej
kolendrygarść swieżej
miętysok z połowy
cyrtrynygarść
rodzynek2 łyżki
oliwy z oliwek1/4 łyżeczki suszonych płatkow
chillibazylia i
oreganosól i
pieprzSos
bazyliowy (pomysł na sos zaczerpnęłam z blogu Filozofia smaku)duża garść posiekanej świeżej
bazylii1 ząbek
czosnku100 ml
jogurtu naturalnego1 łyżka
soku z cytryny1 łyżka
oliwyszczypta
cukrusól i
pieprzPomidory umyć, ściąć wierzch (ścięte czapeczki zostawić, będą potrzebne do przykrycia
pomidorów na czas pieczenia), delikatnie wydrążyć środek, uważając aby nie uszkodzić skórki.
Kuskus zalać gorącą
wodą (180ml), przykryć i zostawić na kilka minut. Gdy
kuskus napęcznieje, dodać wyciśnięty
czosnek,
paprykę, drobno pokrojoną
dymkę, posiekaną
kolendrę i
miętę,
sok z cytryny,
rodzynki,
oliwę, doprawić
solą i
pieprzem oraz
ziołami -
bazylią i
oregano. Dobrze wymieszać. Jeżeli
kasza jest zbyt sucha dodać sok z wydrążonych
pomidorów i odrobinę drobno pokrojonego miąższu. (Reszty z wydrązonych
pomidorów nie wyrzucać! Przyda się do innego dania, np. jutrzejszego śniadania;))Nadziewać
pomidory przygotowanym farszem z
kuskusu. Nafaszerowane
pomidory przykryć odciętymi czapeczkami, ułożyć w żaroodprnym naczyniu, wstawić do nagrzanego na 180 stopni piekarnika na około 20 minut.Podawać polane sosem
bazyliowym.


Smacznego!