Włoska zupa Minestrone po polsku (bezglutenowa)

Wykonanie

Włoska zupa Minestrone to genialna mieszanka warzyw w aromatycznych przyprawach z dodatkiem tartego sera typu parmezan lub grana padano . Moja wersja jest nieco spolszczona, ponieważ nie mam możliwości zdobyć słoniny pancetta ani fasoli flageolet, więc używam boczku albo zwykłej białej fasoli z puszki. Staram się, by składniki na moje przepisy były dostępne nie tylko w każdym polskim sklepie, ale w szczególności na polskiej wsi :-) (z paroma wyjątkami typu guma guar rzecz jasna). Ale teraz co najważniejsze, moja Minestrone jest bezglutenowa . Zapraszam :-)
* * *
Składniki (z podanych proporcji powstaje spory gar wystarczający dla 6-7 dorosłych osób):
150 g wędzonego boczku
2 cebule
2 ząbki czosnku
2 ziemniaki
2 marchewki
2 łodygi selera naciowego
1 por
2 puszki pomidorów lub 5 całych świeżych sparzonych bez skórki i szypułek
1 puszka białej fasoli
ćwierć główki białej kapusty
ok półtora litra bulionu
oliwa z wytłoczyn do smażenia
ser tarty typu parmezan lub grana padano
około 300 g makaronu bezglutenowego (użyłam spaghetti, który drobno połamałam, jak do rosołu)
sól, pieprz, oregano, tymianek, bazylia
Wykonanie:
1. Boczek kroimy w kostkę i na oliwie smażymy chwilę do zezłocenia.
2. Kroimy cebulę w kostkę i dorzucamy do smażącego się boczku.
3. Czosnek przeciskamy przez praskę i uważamy, by się nie przypalił.
4. Dorzucamy pokrojone w kosteczkę ziemniaki, mieszamy i smażymy.
5. Dorzucamy pokrojoną marchew ( u mnie w kosteczkę).
6. Dorzucamy pokrojony drobno por.
7. Dorzucamy posiekaną białą kapustę. Mieszamy i smażymy dalej.
8. Teraz czas na pomidory.
9. Następnie dorzucamy pokrojone w kosteczkę łodygi selera naciowego.
10. I odsączona biała fasola.
11. Teraz czas na zalanie wszystkiego bulionem w ilości około półtora litra, tak by zakryć warzywa, następnie przyprawiamy ziołami, pieprzem i odrobiną soli (uważajmy z solą, jeżeli bulion był dość słony, to solenie może być zbyteczne). Mieszamy i chwilę gotujemy. W międzyczasie gotujemy makaron jak zwykle. W wersji glutenowej w tym momencie wrzuca się makaron do zupy, który gotuje się w samej potrawie. W wersji bezglutenowej lepiej makaron ugotować osobno.