ßßß
Jest to danie które pamiętam z lat dziecięcych. Robiła je moja mama przeważnie z okazji świąt. Smak tej wołowiny pamiętam do dnia dzisiejszego. Teraz od czasu do czasu kopiuje ten przysmak pamiętający lata mojego dzieciństwa.Składniki:1 kg mięsa wołowego na pieczeń ( udziec, rostbef)5 dkg świeżej słoniny2łyżki smalcu1 łyżka koncentratu pomidorowego1 kawałek pumpernikla1 mały kawałek piernika3 łyżki przecieru jabłkowego1 łyżka mąki5 dkg. rodzynekMarynata:¾ szklanki octu winnegoPo 1 szt. marchew, pietruszka, seler mały3 ząbki czosnku2 liście laurowePo 3 ziarenka ziele angielskie i pieprz1 gałązka tymianku lub ½ łyżeczki suszonego2 szklanki czerwonego winaSłoninę włożyć do zamrażarki, jak będzie twarda, pokroić w cienkie paski i mięso naszpikować paskami słoniny. Naszpikować, znaczy porobić nacięcia w mięsie i w otwory wcisnąć słoninę. Są specjalne igły do szpikowania mięs.Zrobić marynatę. Warzywa pokroić na drobne kawałki. Pozostałe składniki wymieszać, dodać warzywa i przyprawy. Marynatą zalać mięso i wstawić do lodówki na 48 godzin. Co parę godzin mięso obracać w marynacie.Wyjąć mięso. Marynatę przecedzić i pozostawić. Mięso osuszyć, posypać mąką i obsmażyć na smalcu. Przełożyć do brytfanny, dopiero teraz posolić i popieprzyć, dodać koncentrat pomidorowy i warzywa z marynaty. Szczelnie przykryć i piec w temperaturze 190 – 200 C. Stopniowo co 20 minut wlewać do pieczeni płyn z marynaty. Dusić około 2 godzin. W połowie duszenia dodać przecier jabłkowy, pokruszony pumpernikiel i piernik. Miękkie mięso wyjąć , sos przecedzić i zagęścić. Dodać sparzone rodzynki do sosu. Mięso pokroić w plastry, rozłożyć na talerze, polać sosem. Podawać z kopytkami lub pyzami. Smacznego.