Wykonanie
Azja w Poznaniu?
Czemu nie. :) Zaryzykowałam, bo nigdy wcześniej nie próbowałam zrobić tej zupy, a
jadłam ją w restauracji i bardzo mi smakowała. Zazwyczaj spotyka się jednak wersję ALBO z
kurczakiem ALBO z
krewetkami ALBO wegetariańską z warzywami. Mnie nie satysfakcjonuje zupa, która składa się z
wywaru i kilku kostek
mięsa w niej pływających, więc postanowiłam połączyć
drób,
owoce morza i warzywa - zupa wyszła pyszna, aromatyczna i orzeźwiająca. Z pewnością poziom jej ostrości daleko się ma do oryginału, jednak nie należę do osób, które kochają pikantne dania. Mam swój próg ostrości i jeśli jakieś danie go przekracza, po prostu nie jestem w stanie go zjeść i konsumpcja zamiast przyjemnością staje się dla mnie męką. Zapraszam serdecznie do wpisu! :)

SKŁADNIKI :1,5 litra
bulionu warzywnego400ml
mleczka kokosowego100g pasty Tom Kha Kaisok z jednej
limonki2 łyżeczki
trawy cytrynowej mielonej1
papryczka chillipęczek
szczypiorku2-3 łyżki
sosu sojowego2-3 łyżeczki
brązowego cukru0,5 kg pokrojonych w słupki warzyw i
grzybów (
marchew,
papryka,
seler,
pędy bambusa,
grzyby mun lub shiitake,
kiełki fasoli mung,
cebula,
por)150g dużych, surowych
krewetek bez pancerzyków i z usuniętym jelitempodwójna
pierś z kurczaka
Wywar warzywny doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy płomień na tyle, by
bulion delikatnie się gotował, dodajemy pastę Tom Tha Kai oraz warzywa, gotujemy, aż warzywa będą al dente. Następnie dodajemy 350ml
mleczka kokosowego,
trawę cytrynową oraz drobno posiekane 3/4
papryczki chilli bez pestek. Następnie dodajemy
sos sojowy,
cukier oraz
sok z limonki.
Pierś z kurczaka kroimy w dużą kostkę oraz dodajemy do zupy, po 5 minutach dodajemy
krewetki, całość gotujemy dodatkowe 5 minut. Gotową zupę nalewamy do miseczek, obficie posypujemy pokrojonym
szczypiorkiem, robimy kilka klesków z pozostałego
mleczka kososowego, można użyć do dekoracji plastry
limonki i resztkę pokrojonego drobno
chilli. Ja zupę podałam z
bagietką czosnkową, można zrobić to również z
ryże lub
makaronem ryżowym, smacznego! :)

