Wykonanie
Bardzo dietetyczne - w tych dwóch słowach
mogę opisać te sałatki. Jak zwykle jest na moim blogu
łosoś :)Niedługo pojawi się kolejny post z
wędzonym łososiem, ale wcześniej na pewno będzie
śledź w buraczkach, który uwielbiam. Do pewnych smaków trzeba z
wiekiem dojrzeć, np. do smaku
oliwek,
szpinaku,
serów pleśniowych. Są też smaki z dzieciństwa, które pozostawiają w naszej świadomości trwały ślad, za którymi często tęsknimy, które kojarzą się nam z jakąś szczególną chwilą, z obecnością osób, których już nie ma z nami. Kromka
chleba z
masłem i płynnym
miodem, kromka
chleba ze
śmietaną i
cukrem, to smak z kuchni mojej Babci. Po tę kromkę biegłam głodna z najdalszego miejsca dziadkowego
sadu, aby szybko ją porwać i pobiec z powrotem do ogrodu, do reszty dzieci.
Sałatkę z
pomarańczą zrobiłam dla mojej córki, która nie lubi
ostrego smaku
rzodkiewek.
Sałatka z
kopru włoskiego, z
rzodkiewkami:
ogórek świeży - obierakiem do warzyw tniemy
ogórek tak, aby z jednej strony był cienki kawałek zielonej skórki a z drugiej strony obieraka, jak najgłębiej i najwięcej wyciąć miąższu ( bez nasion)
rzodkiewki pokrojone
koperek, który nie kroimy, a rwiemy
oliwa,
sól,
pieprz,
sok z cytrynykoper włoski , poszatkowany na tarce ( tniemy tak, jak
ogórki na mizerię)
czerwona cebula , kroimy w piórka
pomarańcza ( cząstki
pomarańczy filetujemy tj. usuwamy białą skórkę pozostawiając sam miąższ
owocu)
koperek, który nie kroimy, a rwiemy
oliwa,
sól,
pieprz, wyciśnięty sok z
pomarańczykoper włoski , poszatkowany na tarce ( tniemy tak, jak
ogórki na mizerię) dla ozdoby można posypać
sałatkę czarnym
sezamemMieszamy i zostawiamy na 30 minut, aby smaki składników sałatki przegryzły się,
koper włoski nadaje
sałatce lekko
anyżowy smak.










