ßßß
Jajka 2 sztSerwatka 200 ml Jeśli nie macie serwatki możecie z powodzeniem użyć mleka. Z racji tego, że mam jej naprawdę pod dostatkiem wykorzystuję ją jak tylko mogę.Olej 1 łyżkaMiód lipowy 2 łyżki Chciałam żeby babeczki zachowały smak gorzkiej czekolady i nie były zbyt słodkie dlatego dosłodziłam je jedynie miodem. Jeżeli lubicie naprawdę słodkie wypieki możecie użyć cukru oczywiście. Ja miód lekko podgrzałam aby miał płynną konsystencję ( łatwiej go połączyć z resztą składników)Mąka pszenna typ 450 250 gKakao 50 gProszek do pieczenia 1 łyżeczkaGorzka czekolada 0,5 tabliczki Powinna być pokrojona lub pokruszona w małe kawałeczkiNa polewę:Gorzka Czekolada 0,5 tabliczkiMód lipowy 1 łyżkaSok z połówki pomarańczyWłaściwie robienie babeczek to żadna filozofia. Trzymam się przy ich wykonywaniu tylko jednej zasady: osobno mieszam składniki płynne i sypkie i łącze je na koniec. Nie jest do tego nawet potrzebny mikser wystarczy energicznie zamieszać łyżką. Do ciasta na samiutkim końcu dodałam pokruszoną czekoladę. Masa wyglądała naprawdę apetycznie. Do pieczenia babeczek używam silikonowych foremek. Aby babeczki były wilgotne piekłam je zanurzone w kąpieli wodnej, w temperaturze stu siedemdziesięciu stopni Celsjusza przez około pół godziny.Kiedy ostygły w kąpieli wodnej rozpuściłam czekoladę i miód a potem połączyłam z sokiem z pomarańczy.Polane babeczki ozdobiłyśmy z Lolcią kolorowymi drażami ( chodziło mi o to aby dziewczynki miały frajdę) ale z powodzeniem sprawdzą się pistacje, skórka z pomarańczy lub migdały.Można je podawać ze świeżymi owocami np. gruszką lub truskawkami. Martynka, zaś dziś po przedszkolu zajadała się babeczką ozdobioną czereśniami.