Wykonanie
Jest to jeden z dwóch najlepszych serników na zimno jaki
jadłam w życiu. Może to kwestia odniesienia, mojego doświadczenia, ale nie mam 16 lat i wiem co mówię. Można dodać do sernika swoje ulubione dodatki,
bakalie. To jest naprawdę pyszny sernik, dekoracja sernika to też okazja do wykazania się własną inwencją twórczą.Składniki:600 gram
sera (
twaróg) półtłustegopołowa kostki
masła1 szklanka
śmietany kremówki2/3 szklanki
cukru-pudru
olejek waniliowygalaretka cytrynowagarść
rodzynekskórka pomarańczowa gotowa - połowa opakowaniagarść
orzechów włoskichpołowa paczki
płatków migdałowychcukier waniliowy4
żółtkagaza lub cienka pieluszka
truskawki (świeże lub mrożone miksujemy blenderem na mus)Sposób przygotowania:
galaretkę przygotowujemy zgodnie z instrukcją zawartą na opakowaniu, z jedną korektą - bierzemy połowę
wody mniej, niż
mówi instrukcja:
galaretka musi dobrze stężeć
ser mielimy 5
razy ( ja korzystam z wyciskarki, bardzo szybko to robię)
rodzynki zaparzam wrzątkiem, zalewam
spirytusem,
śliwowicą lub innym
alkoholem zostawiam na 1 godzinę minimum, najlepiej na kilka godzin
orzechy kroję na mniejsze średnie cząstki, gotuję 1 minutę w małym garnuszku, po odcedzeniu, przekładam na patelnię i beztłuszczowo prażę, studzę
żółtka ucieramy z
cukrem do uzyskania puszystej masy ( aż
cukier nie będzie wyczuwalny)
masło ucieramy na gładką masę ( nie może być zimne, wyjęte z lodówki)dodajemy do
masła ser i pianę z
żółtek, miksujemyubijamy
śmietanę w osobnym pojemniku
galaretkę wyjmujemy z naczynia, w którym stężała, kroimy zastałą
galaretkę na średnią kostkędodajemy do zmiksowanej masy wszystkie
bakalie,
olejek waniliowy, pokrojoną
galaretkę, ubitą
śmietanę - delikatnie mieszamyprzekładamy gotową masę
serową z
bakaliami do cedzaka, w którym mamy rozłożoną gazę. Na gazę nakładamy coś bardzo ciężkiego np. moździerz. Taką konstrukcję wkładamy do lodówki. Podobno najlepiej na kilkanaście godzin, moja pascha była w lodówce 10 h i była jeśli chodzi o konsystencję OK (sernik tężeje, a zbędny płyn z sernika wypływa).Dekorujemy, możemy kroić na plastry otrzymany sernik, ale możemy też formować dowolne kształty z otrzymanej stężałej masy serowej :)