Wykonanie
Typowa świąteczna
strucla z
makiem. Pełna
bakalii i zabójczo pachnąca
skórką pomarańczową i
rumem. Z podanej porcji wychodzą dwie naprawde duże
strucle. Przepis cytuję za Margarytką: (oryginał tutaj)Rozczyn:50 g
drożdży1 łyżka letniego
mleka1 łyżka
mąki1 łyżeczka
cukruCiasto:4
żółtka150 g
cukru¾ szklanki
mlekaszczypta
soli500 g
mąki2 łyżki
cukru waniliowego100 g
masłaMasa makowa:500 g
maku1 litr
mleka250 g
cukru50 g
masła10 g
drodży2
białkakilka kropli
olejku migdałowego (dodałam
rum)150 g
bakalii:
orzechy,
rodzynki,
migdały,
skórka cytrynowa albo pomarańczowa (dałam dużo więcej i dodałam
daktyle, zależy co kto lubi)Masa:
Mak zalać
mlekiem, doprowadzić do wrzenia i gotować około 30 minut na wolnym ogniu. Ostudzić, odsączyć na bardzo drobnym sicie wyłożonym gazą, dobrze odcisnąć. Zemleć trzykrotnie razem z
bakaliami (oprócz skórki cytrynowej/pomarańczowej).
Drożdże rozetrzeć z 1 łyżeczką
cukru, dodać je do
maku razem z
cukrem, aromatem,
skórką cytrynową albo
pomarańczową i stopionym
masłem.
Białka ubić na sztywną pianę, dodać do masy i delikatnie wymieszać.Ciasto:Przygotować rozczyn: połączyć
cukier z letnim
mlekiem, rozmieszać
drożdże i dodać
mąkę.
Żółtka utrzeć z
cukrem (najlepiej drewnianą kulą do ucierania ciasta), dodać
mąkę, rozczyn i roztopione, ale nie ciepłe
masło i pozostałe produkty. Wyrobić na gładkie ciasto.Zostawić na ok 60 minut w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Ciasto powinno być dosyć luźne, ale nie lepiące.Ciasto podzielić na 2 części, rozwałkować na prostokąt o grubości 1 -1,5 cm, nałożyć masę
makową i zawinąć.Przełożyć na papier na dużej blasze, albo włożyć w dwa korytka wysmarowane
masłem i posypane
mąką (w korytkach makowiec wyrasta bardziej do góry, bo ograniczają go brzegi i nie jest taki płaski – ja lubię płaski). Zostawić na pół godziny aż podrosną, nakłuć widelcem na całej długości, posmarować
wodą albo rozkłóconym
jajkiem i wstawić do nagrzanego do 170 stopni piekarnika.Piec około 30 - 40 minut – do ładnego zrumienienia.Po wystygnięciu polukrować (
lukier utrzeć z
cukru pudru,
soku z cytryny i gorącej
wody).