ßßß
Nie pamiętam kiedy pierwszy raz w życiu jadłam hamburgera, ale pamiętam bardzo dobrze, jak w podstawówce, wracając z wycieczek szkolnych z Poznania zatrzymywaliśmy się w McDonaldzie w Swarzędzu w celu pochłonięcia zestawu dziecięcego, co nota bene dla niektórych było większą atrakcją niż sam teatr lub palmiarnia. W tamtych czasach nie było w Koninie popularnego maca, więc ów krótki fast foodowy przystanek wywoływał lawinę szczęścia dla ośmio czy dziewięciolatków. Niestety nie u mnie. Wybierałam zabawkę, zjadałam frytki, a kanapkę oddawałam bardziej wygłodniałym kolegom z klasy.Niewiele się zmieniło od tamtej pory. McDonald i KFC mogłyby dla mnie w nie istnieć, choć ten pierwszy może nie do końca. Lody z maca potrafią czasem poprawić mi humor.Po raz pierwszy hamburgera zrobiłam stosunkowo niedawno. Dwa lata temu wyjechałam z M. na praktyki do Barcelony i mając tylko godzinną sjestę na zrobienie obiadu zwykle serwowałam makaron lub właśnie burgery. Podawałam go zwykle w świeżej bagietce z duża ilością wszelakich warzyw i zieleniny, które akurat były w mieszkaniu. W Barcelonie również jadłam najlepszego hamburgera na mieście (bacoa). Był ogromny, puszysty i chrupki jednocześnie, z wołowiną i ...ta dam...z niebieskim serem! Uwielbiam to połączenie, dlatego mój dzisiejszy burger jest właśnie z gorgonzolą :) Mam nadzieję, że Wam posmakuje :)A jakie są Wasze ulubione burgery? Jakie dodatki wybieracie? Jestem bardzo ciekawa czy lubicie zaszaleć czy stawiacie na klasykę :)Składniki (na 2 hamburgery):2 bułki hamburgerowe (przepis)200g mielonego mięsa wołowego1 duża szalotka1 łyżeczka ostrej papryki w proszku (opcjonalnie)1 łyżeczka cukru (opcjonalnie)oliwa z oliwek2 duże plastry pomidora4 liście sałaty2 plastry czerwonej cebuli3-4 łyżeczki sera gorgonzolagarść świeżych liści szpinaku2 łyżeczki ketchupu2 łyżeczki majonezudomowe frytki (przepis)Przygotowanie:Mięso wołowe dopraw solą i pieprzem. Na rozgrzaną patelnię wlej oliwę i podsmaż szalotkę z czosnkiem, aż zmiękną. Dopraw odrobiną soli i cukru oraz ostrą papryką. Poczekaj, aż szalotka i czosnek lekko się skarmelizują i zdejmij patelnie z ognia. Jeśli jest taka potrzeba, odsącz zawartość patelni na ręczniku papierowym aby pozbyć się nadmiaru oliwy (u mnie nie było takiej konieczności). Do miseczki z mięsem wrzuć zawartość patelni i dokładnie wymieszaj, a następnie uformuj dwa równej wielkości kotlety, najpierw tworząc kulki, później spłaszczając je delikatnie palcami. Patelnię po cebuli wytrzyj papierem ręcznikowym, rozgrzej i wlej 1-2 łyżki oliwy. Smaż kotlety około 3-4minuty z każdej strony. Jeśli kotlet jest dosyć gruby nakłuj go w kilku miejscach wykałaczką, a nie będzie surowy w środku po dość krótkim smażeniu. Gotowe kotlety wyłóż na talerz i daj im chwilkę odpocząć, a w tym czasie zacznij komponować składniki hamburgera. Bułkę (może być lekko zgrillowana / stostowana) posmaruj ketchupem i majonezem i przykryj 2 listkami sałaty. Następnie kolejność jest dowolna, byle ser był na lub pod kotletem wołowym, wtedy się lekko roztopi. Pomidora, cebulkę i liście szpinaku przykryj drugą połówką bułki.Podawaj najlepiej na ciepło z frytkami :)Smacznego :)
