Wykonanie
Pamiętam z dzieciństwa jak moja babcia robiła
makaron do rosołu. Zawsze pomagałam w rozwijaniu cieniuteńkich niteczek, tuż po pokrojeniu. Wtedy wydawało mi się, że zrobienie
makaronu jest niesamowicie trudne i skomplikowane, dziś już wiem, że domowy
makaron wcale nie jest aż tak pracochłonny. Są domy, w których rosół gości w każdą niedzielę. My aż tak za nim nie przepadamy. Najczęściej gotuję go, gdy ktoś z domowników zaczyna chorować, taki długo gotowany domowy rosół umie postawić na nogi. Przy okazji robię też domowe
kostki rosołowe. Rosół z domowym
makaronem łatwo jest przerobić na zupę
pomidorową i tartę porosołową .Składniki:Domowy
makaron:Szklanka
mąki2
jajkaSzczypta
soliRosół:2 skrzydła z
indyka4
marchewki2
pietruszkiSelerPor2
cebuleZąbek
czosnkuKawałek
imbiru (wielkości ząbka
czosnku)3
liski laurowe3 ziarenka
ziela angielskiego4 ziarenka
czarnego pieprzu½ łyżeczki nasion
kolendrySólPieprz2 łyżeczki suszonego
lubczykuPęczek
natki pietruszkiWykonanie:Do dużego garnka wkładamy dokładnie umyte
mięso i obrane, umyte warzywa (
pora i
selera kroimy na mniejsze kawałki- resztę wkładamy w całości). Dorzucamy obrany
czosnek i
imbir,
listki laurowe,
ziele angielskie, ziarenka
pieprzu i
kolendry. Całość zalewamy zimną
wodą (
wody ma być tyle, żeby wszystkie składniki były przykryte), przykrywamy garnek pokrywką i gotujemy na maleńkim ogniu przez 2-3 godziny. Żeby rosół nabrał złotego koloru i charakterystycznego aromatu,
cebulę można trochę przypalić. Moja babcia robiła to na niewielkiej płytce, którą kładła na palniku gazowym, ja zawijam
cebulę w folię aluminiową i kładę ją na kuchence elektrycznej.W tym czasie gdy rosół spokojnie pyrka, a po domu rozchodzi się piękny aromat, zabieramy się za
makaron.
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy
sól i wbijamy
jajka. Wyrabiamy ciasto, dzielimy na porcje i wałkujemy cienkie placki, podsypując
mąką. Odkładamy do wyschnięcia, a
potem zawijamy w rulon, z którego odcinamy cienkie plasterki (możemy zrobić cieniutkie niteczki, lub nieco grubszy
makaron, jak kto woli).
Makaron rozwijamy, posypujemy odrobiną
mąki, po całkowitym wyschnięciu możemy przechowywać go w papierowej torbie.
Makaron gotujemy przez 5 minut w osolonym wrzątku.Wracając do naszego rosołu. Powinien wyjść bardzo esencjonalny. Część przelewam do woreczków do
lodu i zamrażam- tak powstają domowe
kostki rosołowe.Rosół w garnku nieco rozcieńczamy wrzącą
wodą i doprawiamy
lubczykiem,
solą i
pieprzem do smaku. Na koniec posypujemy posiekaną
natką pietruszki.