Wykonanie
Bardzo lubię piec
chlebki bananowe. Jest to taki rodzaj ciasta, który zawsze się udaje i można go przygotować na wiele sposobów, dodając ulubione składniki. Smakuje wspaniale, nie jest zbyt słodki i można go zabrać ze sobą wszędzie. Podać na spotkaniu z przyjaciółmi, dać dziecku do szkoły, zabrać ze sobą do pracy czy na przejażdżkę rowerem. Ja najczęściej podaje go na deser z
kawą, lub zabieram go ze sobą w plener. Chlebek
bananowy jest bardzo popularny w Ameryce, przygotowują go tam naprawdę ze wszystkim. Najważniejszym składnikiem
chlebka jest rozgnieciony, dojrzały
banan. Nadaje on wilgotności i wpływa na smak. Jeżeli do tej
pory go jeszcze nie robiliście, to koniecznie spróbujcie.Zapraszam :-)Składniki:- 250 g
mąki pszennej- 1 czubata łyżeczka
proszku do pieczenia- 1
jajko- szczypta
soli- 30 g
oleju kokosowego- 100 g
cukru trzcinowego- 1/2 szklanki
mleka- 2 dojrzałe
banany- 1 , 5 łyżki nasion chia- garść
migdałów blanszowanych- garść
orzechów laskowych- garść
rodzynekpolewa- zaparzona
kawa - 3 łyżeczki-
cukier puderWykonanie:Do miski wbijamy
jajko i miksujemy go z
cukrem trzcinowym i
mlekiem. Następnie dodajemy
olej kokosowy (powinien być w postaci płynnej - jeżeli nie to należy go lekko podgrzać - ja nie podgrzewałam bo jest ciepło w domu i mój ma postać płynną). Dodajemy rozgniecione
banany (ja rozgniotłam tłuczkiem do
ziemniaków, ale można też widelcem), ważne aby
banany były dojrzałe. Miksujemy wszystko razem i dodajemy
proszek do pieczenia, szczyptę
soli oraz porcjami
mąkę. Mieszamy mikserem lub łyżką. Na koniec dodajemy nasiona chia,
migdały,
orzechy,
rodzynki. Ciasto przekładamy do wysmarowanej
olejem kokosowym blaszki (u mnie keksówka 30 cm) i pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180 stopni, przez godzinę lub do suchego patyczka. Upieczone ciasto wyciągamy z piekarnika i zostawiamy chwilkę w blaszce, następnie wyciągamy z blaszki i studzimy na kratce. Zaparzamy mocniejszą
kawę - ja wsypałam 2 łyżeczki
kawy zmielonej i zalałam 100 ml wrzątku, następnie wzięłam 3 łyżeczki naparu i dodawałam mieszając
cukier puder, aż
kawa zgęstniała i powstał
lukier. Przestudzony chlebek
bananowy polałam
kawowy lukrem.