Wykonanie
Z
herbatą firmy Natjun miałam już styczność przy okazji testowania Cud
Miód Boxa. Wtedy bardzo mi posmakowała. Po pewnym czasie znów sobie o niej przypomniałam i postanowiłam poszukać również innych jej rodzajów. Wchodząc na stronę oficjalną, moim oczom ukazał się ogrom
herbat zielonych, czerwonych i czarnych w różnych smakach, a także... (tutaj mile się zaskoczyłam) także
przetworów i
soków!Wybór jest tak duży, a kompozycje tak zachęcające,że ciężko było zdecydować się na konkretne smaki.Ostatecznie wybrałam:* czarną "Zimową"Jako że jestem fanką wszelkiego rodzaju korzennych smaków, ta
herbata idealnie wpasowała się w mój gust. Ma bogaty smak i zapach, a do tego świetnie rozgrzewa. Można dodać do niej odrobinę
rumu, dzięki któremu zyska oryginalny smak i jeszcze lepiej rozgrzeje (opcja +18 :)). Całe Święta towarzyszyła mi podczas posiłków. W składzie znajduje się m.in. czarny bez i mój ulubiony
cynamon!* czarną "Lemon Mint Ice Tea"
Herbata może niekoniecznie na rozgrzewkę, ale jako zamiennik sklepowych mrożonych
herbat - idealna! Można ją połączyć ze swoimi ulubionymi dodatkami np.
miętą,
cytryną,
sokiem brzoskwiniowym,
miiodem czy
stewią i... uzyskać zdrową wersję tego popularnego
napoju :)*
owocową "Słodka
Wiśnia"Do sezonu na
wiśnie jeszcze daleko... więc warto zaparzyć sobie
herbatę o smaku tych słodkich
owoców :) Bukiet lekko kwaskowego hibiskusa i wyrazistej, aromatycznej
wiśni dopełniają kawałki
owoców dzikiego bzu,
rodzynki i
aromat rumowy. Po zaparzeniu przybiera głęboką barwę i cudownie pachnie!* zieloną"Zielony Jaśmin"Jedna z moich ulubionych. Receptura tej
herbaty powstała na bazie specjalnie wybranej chińskiej odmiany Sencha z prowincji Yunnan.
Herbata ta ma na celu wyciszyć nerwy i przywrócić stan równowagi, kiedy jesteśmy nadmiernie pobudzeni. Pięknie pachnie i jeszcze lepiej smakuje.* czerwoną "Pu-erh Egzotic"ʺPu-erh Egzoticʺ zawiera dodatek
rodzynek,
ananasa i liści
jeżyny. Dzięki tym pierwszym zyskuje lekko słodki smak. W porównaniu do czystego Pu-erha, ta wersja ma mniej wyczuwalny nieprzyjemny aromat, dzięki
czemu tak wrażliwe na zapachy osoby jak ja, mogą je pić z przyjemnością. Delikatną goryczkę można zamaskować dodając odrobinę
miodu,
stewii lub
cukru, np. z kwiatu
kokosa.* czarną ''Golden Dragon''"Golden Dragon" przyciąga uwagę charakterystyczną formą liści. Są one zwinięte w rurki, które po zaparzeniu rozwijają się i uwalniają piękny aromat, a dodatek złotych tipsów dodaje szlachetnych, lekko
owocowych nut. Delikatnie gorzka, o pięknej mahoniowej barwie. Idealna dla fanów klasyki.* czarną ''Jasmin Earl Grey''"Jasmin Earl Grey" to kompozycja ceylońskiej
herbaty Earl Grey z kwiatami jaśminu. Kolejna świetna jaśminowa
herbata, tym razem w wersji "ciemnej".* czarną ''Kwitnąca Wiśnia''"Kwitnąca
Wiśnia" łączy w sobie delikatną goryczkę czarnej
herbaty z subtelnym zapachem kwiatów i
owoców wiśni. Następna doskonała kompozycja.* czarną ''Czarna Chińska Róża''"Czarna Chińska Róża" czyli czarna
herbata z hibiskusem, z którym lubię się już od bardzo dawna :) Charakteryzuje ją słodkawy smak i orzeźwiający, intensywny zapach hibiskusa, bergamotki i bławatka. Dobra na przebudzenie, mocno kwiatowa opcja.* zieloną ''Green Spiral''Bardzo mocna, pyszna, klasyczna zielona
herbata. Zawiera sporą ilość zalążków liściowych, tzw. tipsów oraz ręcznie zwijanych, spiralnie poskręcanych liści.
Daje wyrazisty, aromatyczny napar z lekką nutą goryczki. Dodaje energii i świetnie zastępuje
kawę czy
napój energetyczny.
Tak wyglądają liście
herbaty "Green Spiral"
Jak wspomniałam na początku, w ofercie firmy znajdują się również
przetwory. Na plus zasługuje fakt, że sporządzone są z aż 105 g
owoców na 100 g produktu, a do tego nie są dosładzane rafinowanym
cukrem.Czarnego bzu nie miałam jeszcze okazji próbować w wersji "świeżej", ale
dżem bardzo mi posmakował. Jest lekko cierpki, ale dzięki dodatkowi
soku jabłkowego w formie skoncentrowanej, nabiera
słodyczy. Niektórzy dodają go do
herbaty, ja jednak wolę go w połączeniu z gorącym, pełnoziarnistym tostem. Jak widać na zdjęciu, przykuł również uwagę Borysa :)
Miód nektarowy, stworzony przez pracowite pszczółki w 100% z
polskich kwiatów. Płynny, a do tego aromatyczny i lekko drapiący w gardle, a więc dobrej jakości. Najlepszy w zestawieniu z
serkiem wiejskim. Jeśli jeszcze nie próbowaliście, to koniecznie to nadróbcie - nie ma chyba lepszej kombinacji smakowej! Aha, dodajcie jeszcze szczyptę
cynamonu - pycha!Uwaga: Po pewnym czasie krystalizuje, ale możecie doprowadzić go ponownie do pełnej płynności bez utraty cennych wartości poprzez wolne podgrzewanie do temperatury maksymalnie 42 C.
Malina 105%........ czyli kolejny pyszny
dżem, tym razem z jednych z moich ulubionych letnich
owoców. Tak jak czarny bez, tak i
malina zawiera dodatek skoncentrowanego
soku jabłkowego 400%. Można nim przełożyć ciasto albo posmarować świeżą
chałkę. Wyjątkowo aromatyczny, idealnie oddaje smak i zapach
malin.
Sok z
jabłek 400%...... czyli czterokrotnie skoncentrowany
sok jabłkowy! Pierwszy raz w życiu spotykam się z tego typu produktem, więc szczególnie mnie zainteresował. Zgodnie z informacjami producenta, został wyprodukowany z
polskich jabłek, dostarczanych przez sadowników z Wielkopolski. Bez konserwantów i barwników, bez dodatków
smakowych i aromatów. Co najważniejsze - niedosładzany. Świetnie sprawdza się nie tylko podczas sporządzania
napojów, ale także jako dodatek do
drinków, polewa do
lodów, placków czy gofrów. Podobno równie dobrze pasuje do wytrawnych potraw, np. zup.Sok z
granatu 100%Bezpośrednio wyciskany na zimno, dzięki
czemu zachowuje wszystkie dobroczynne właściwości pestek
granatu. Zawiera dużą liczbę łatwo przyswajalnych polifenoli (przeciwutleniaczy), których jest w nim trzykrotnie więcej niż w zielonej herbacie czy
czerwonym winie.Nie zawiera konserwantów, barwników, dodatków
smakowych ani aromatów. Nie jest też sztucznie dosładzany. Można go rozcieńczać z
wodą albo dodać do
sosu sałatkowego, marynaty do
mięs czy
herbaty. Bardzo dobry, lekko kwaskowaty. Podobno najlepiej jest pić go bezpośrednio. jednak ja dodaję go do bardzo gęstych
serków typu speisequark.***Podsumowując, produkty firmy Natjun są naprawdę godne uwagi.
Herbaty nie dość, że mają piękne, ozdobne (i dobrze opisane) kartoniki, to same są bardzo dobrej jakości. Okienko pozwala na dokładne przyjrzenie się poszczególnym składnikom. Na plus jest również praktyczne zamknięcie. Co do pozostałych produktów, najbardziej polecam Wam spróbować skoncentrowanego soku z
jabłek, bo jego smak jest naprawdę nieziemski - czysty i intensywny.Wszystkie produkty możecie dostać w oficjalnym sklepie internetowym