Wykonanie
Jako zdecydowana fanka pierogów
będę oczywiście i te chwalić, bo choć tak odmienne od naszych ruskich czy z
mięsem, są przepyszne. Oryginalnie powinny być smażone w głębokim tłuszczu, ale darowałam nam ten zbytek (zwłaszcza teraz, po świętach) i zwyczajnie upiekłam je w piekarniku. Nie sądzę, by dużo - jeśli w ogóle - przez ten zabieg straciły. Ciasto jest chrupiące, więc efekt pod tym względem jest taki sam. A najlepszy moim zdaniem jest farsz, bo uwielbiam wszystkie
przyprawy, które w nim są:
kardamon,
kmin rzymski,
czosnek, pikantny
pieprz i
kolendra.Samosy są rewelacyjne. Wygodne również do przechowywania, bo po upieczeniu można je przez 2-3 dni przetrzymać zamknięte w lodówce lub też zamrozić. Polecam wam je serdecznie jako doskonałą sylwestrową przekąskę!Potrzebne
przyprawy kupicie w sklepie Skworcu .




Składniki :Farsz :2 duże
ziemniaki, ugotowane w mundurkach1 duża
cebula2-3 ząbki
czosnku1 mała puszka
zielonego groszku2 łyżeczki ziaren
kolendry3 ziarna
kardamonu2 łyżki mielonego
kminu rzymskiego, polecam sklep Skworcu1 płaska łyżeczka
pieprzu cayenne1 płaska łyżeczka
curry3 łyżki
oleju1 łyżeczka
masłasól,
pieprz do smakuposiekana
kolendraCiasto :2 szklanki
mąki pszennej5 łyżek
olejuduża szczypta
soliok. 3/4 szklanki ciepłej
wodyDodatkowo:
mleko do posmarowania pierożkówPrzygotowanie :Farsz: z iarna
kardamonu,
kolendry i
kmin rzymski ucieram w moździerzu z odrobiną
soli. Na patelni rozgrzewam
olej, wrzucam utarte
przyprawy i smażę je przez minutę - dwie. Dorzucam pokrojoną w kostkę
cebulę i posiekany
czosnek smażę mieszając by
cebula lekko zmiękła. Następnie dodaję pokrojone w niewielkie kawałki (wcześniej obrane)
ziemniaki i już pod przykryciem smażę kilka minut. Dorzucam
curry,
pieprz cayenne, doprawiam do smaku
solą i
pieprzem. Dokładam
masło i
zielony groszek, smażę jeszcze chwilę po czym odkładam farsz do przestygnięcia. Do zimnego dodaję posiekaną
kolendrę (
pietruszkę).Ciasto:
mąkę przesiewam do miski, dodaję
sól i
olej. Mieszam wszystko w palcach, po czym stopniowo dolewam
wodę. Przez kilka minut wyrabiam elastyczne, gładkie ciasto. Przykrywam je i odkładam na pół godziny.Następnie rozwałkowuję ciasto i dzielę je na kwadraty mniej więcej 10 x 10 cm. Składam każdy kwadrat po przekątnej, sklejam mocno jeden bok - w ten sposób powstanie rodzaj sakiewki, do której wkładam farsz. Sklejam drugi bok i ustawiam pierożki, lekko spłaszczając ich dno. Tak przygotowane układam na blasze wyłożonej papierem, smaruję każdy
mlekiem i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 220 stopni C (góra-dól) na ok. 25 minut. Pierożki powinny się zezłocić. Podaję je z
sosem jogurtowym.








