ßßß Cookit - przepis na Paszteciki z białej fasoli ze śliwką

Paszteciki z białej fasoli ze śliwką

nazwa

Wykonanie

Pyszne, aromatyczne wegańskie paszteciki z białej fasoli ze śliwką . Przekąska, która zawojuje niejeden świąteczny lub imprezowy stół.
To już kolejny przepis na pasztet, który możecie przygotować na Święta . Tym razem proponuję Wam formę "ma jeden chaps", czyli wegańskich pasztecików, które idealnie sprawdzą się na wigilijnym stole. Postawiłam w nich na typowo polskie smaki - biała fasola, suszona śliwka, cebulka i masa ziół. Całość łączy się w w pyszną, aromatyczną całość, której trudno się oprzeć.
Przepis ten jest kolejnym dowodem na to, że wegańska wersja pasztetu potrafi być równie pyszna, a nawet i lepsza niż jej klasyczny, mięsny kuzyn.
wegańskie bezglutenowe
(10-12 sztuk)
- 2 puszki białej fasoli / ok. 480 g ugotowanej
- 100 g suchej kaszy jaglanej
- 100 g oleju
- 2 cebule
- 10-12 suszonych śliwek, najlepiej kalifornijskich
- 2 łyżki mielonego siemienia lnianego
- 2-3 łyżki sosu sojowego
- 2 liście laurowe
- 2 ziarna ziela angielskiego
- 2 goździki
- 1 ziarno jałowca
- 2 łyżeczki majeranku
- 1 łyżeczka cząbru
- 1/2 łyżeczki lubczyku
- 1/2 łyżeczki suszonego tymianku
- 1 łyżeczka świeżych listków tymianku - najlepiej cytrynowego
- szczypta gałki muszkatołowej
- sól i pieprz
- olej do smażenia
Piekarnik ustawiam na 180 st. C.
Cebule kroję w kostkę i smażę na oleju wraz z liściem laurowym, zielem angielskim, jałowcem i goździkami. Kiedy się zarumieni, ściągam ją z palnika. Wyjmuję przyprawy i je wyrzucam.
Przysmażoną cebulę wrzucam do blendera. Dodaję ugotowaną wcześniej kaszę jaglaną i fasolę, olej, siemię lniane, sos sojowy oraz przyprawy. Blenduję na gładką masę i próbuję. Jeśli trzeba, solę i pieprzę do smaku.
Wgłębienia do muffinek smaruję olejem i do każdej z nich nakładam 1/3 pasztetu. Następnie wkładam suszoną śliwkę, na której układam resztę masy. Każdy pasztecik posypuję sezamem lub siemieniem lnianym.
Paszteciki wkładam do piekarnika na ok. 20-30 min. Po upieczeniu, dają im przestygnąć i zajadam, choć według mnie paszteciki są najlepsze na 3-4 dzień. Jeśli przygotowujecie je na specjalną okazję, możecie upiec je odrobinę wcześniej.
Smacznego!
Źródło:http://truetastehunters.blogspot.com/2015/12/paszteciki-z-biaej-fasoli-ze-sliwka.html