Wykonanie
To jedno z dań z
kurczaka, które zapamiętałam z warsztatów podczas Festiwalu Dobrego Smaku w Poznaniu. Miałam ochotę je wypróbować , bo degustowane podczas warsztatów bardzo mi posmakowało.
Kurczak jest typowo we francuskich klimatach – podobnie jak
wołowina po burgundzku , z dodatkiem
boczku,
pieczarek i
wina. Zamiast
bulionu dodałam rosół, bo robiłam tego
kurczaka na niedzielny obiad, a rosołek to w takim dniu tradycja.elementy
kurczaka1/2 butelki
czerwonego wina dobrej jakości1/2 litra
bulionu drobiowegoszalotki albo
cebuleczosnek250 g
pieczarek250 g
boczku wędzonego100 g
masłakilka gałązek
tymianku,
liść laurowy,
natka pietruszkisól i
pieprz do smaku
mąkaW rondlu z grubym dnem na
oleju podsmażyłam najpierw
boczek pokrojony w paski. Wyjęłam na talerz i na tym samym tłuszczu podsmażyłam
cebulę, pod koniec dorzucając rozgnieciony
czosnek . Po jej wyciągnięciu dodałam nieco
masła i usmażyłam partiami
pieczarki, żeby się nie dusiły a usmażyły.
Grzyby również wyciągnęłam, dodałam
masło i obsmażyłam kawałki
kurczaka posypane
solą i pierzem oraz delikatnie obtoczone w
mące.Po zrumienieniu ich z obu stron, wlałam
wino i rosół, dodałam
tymianek,
natkę i
liść laurowy i dusiłam pod przykryciem około godziny na niedużym ogniu. Można też
kurczaka wstawić do piekarnika w temperaturze 150 C na 1, 5 – 2 godziny.Sos powinien się zredukować, a jeśli jest za rzadki, zaciągamy go łyżką
mąki rozbełtanej w niewielkiej ilości
wody.Nam taki
kurczak bardzo smakował – jest pyszny i aromatyczny, delikatny w smaku.Smacznego !