Wykonanie
Za sprawą przyjaciółki-wegetarianki trafiłam kiedyś na felieton Szymona Hołowni, który mnie zauroczył i utwierdził w przekonaniu, że powinnam popracować nad żywieniem mojej rodziny. W końcu to ja się podjęłam trzymania kuchennego steru i zarządzania zawartością lodówki. To na mnie w takim razie spoczywa odpowiedzialność za szeroko pojęty wigor i energię do pracy mojego
Małża oraz wpajanie zdrowych nawyków u Głodzilli i jego Siostry, gdy dorosną.Zacytuję Wam fragment wspomnianego tekstu:„(…)Dla moich prapradziadków „mięsopust” był rzadką okazją do pożywienia się rarytasem oraz spożycia świątecznych zapasów (bo nie było lodówek).
Mięso w obsesyjnych ilościach pojawiło się na naszych stołach dopiero z nadejściem patologii, jaką jest chów przemysłowy. To ona doprowadziła do wykreowania nieistniejących potrzeb, „przebiałkowania” ludności i – co powinno ukłuć
serce tradycjonalisty – odcięcia nas od kulinarnych zwyczajów naszych przodków.Dla nich nie
schabowy był podstawą diety, oni wyczarowywali cuda z
ziemniaków,
kapusty,
fasoli,
ziół (…)”Nie da się odmówić mu logiki. Nie mam zamiaru rezygnować całkowicie z
mięsa, bo uzyskane z ekologicznego źródła jest wartościowym elementem diety a nie trującą atrapą. Mam natomiast
plan wprowadzić do naszej diety większą ilość alternatywnych
białek, a
mięso zostawić sobie „na niedzielę”. Oby się to tylko rozwodem nie skończyło – trzymajcie kciuki 😉
Póki co
Małż zjadł
makaron gryczany (nowość w naszej spiżarce, pełnoziarnisty jest źródłem
białka) z warzywami duszonymi na patelni i skomentował, że smaczne. Ja zjadłam i stwierdziłam, że normalnie aż czuję, jak szczupleję. Głodzilla natomiast doszedł do wniosku, że
brokuł nie jest jego ulubionym warzywem, bo próbował mi go zaaplikować przez nos 😛
Składniki (6 porcji):300 g
makaronu gryczanego pełnoziarnistego1 spora
pietruszka3
marchewki4
łodygi selera naciowego2 małe
cebule1
czerwona papryka1
brokuł3 łyżki
oleju lub
oliwy1 łyżka
masłaprzyprawy: 1 łyżeczka
ziół prowansalskich, 3/4 łyżeczki
białego pieprzu,
sól morskaMakaron ugotuj zgodnie z przepisem na opakowaniu.Wszystkie warzywa umyj i obierz.
Cebulę pokrój w kostkę,
marchew i
pietruszkę na plasterki,
seler naciowy i
paprykę w wąskie paski.
Brokuł podziel na różyczki a te łodyżki, które nie są zdrewniałe, pokrój na mniejsze kawałki.Na dużej patelni rozgrzej
olej lub
oliwę, dodaj łyżkę
masła. Wsyp wszystkie warzywa za wyjątkiem różyczek
brokuła, oprósz je
solą,
ziołami prowansalskimi oraz
pieprzem i duś pod pokrywką, aż będą prawie miękkie (sprawdzaj na
marchewce) – wtedy dopiero dodaj
brokuła, nie powinien się rozpaść. Mieszaj od czasu do czasu, duś jeszcze przez 5 minut.Do duszonych warzyw dodaj ugotowany
makaron i dokładnie połącz wszystkie składniki. Jeśli jest taka konieczność, to dopraw do smaku. Podawaj od razu.
Related Posts
Piersi z kurczaka z risottem wg Julii
ChildBulion warzywnyBarszcz ukraińskiZupa krem z
poraZupa gulaszowa z
czerwoną soczewicą