Wykonanie
Witamy!Tydzień temu przeprowadziłyśmy wywiad z Nikolaosem, który jest ironman'em i maratończykiem (kliknij TU, aby przejść do wywiadu).Dzisiaj przedstawimy Wam niezwykłego gościa. Ania Szymiec - blogerka, która nie zważa na przeszkody. Wytrwale dąży do celu i ciągle podwyższa poprzeczkę.A tak przy okazji. Ania ma dzisiaj urodziny !!Wszystkiego najlepszego, obyś osiągnęła to, co sobie wymarzysz. :)
Sportowiec:
Anna Szymiec (Fit Ania)Wiek: 26 latAktualnie jestem na rozdrożu. Ukończyłam prawo i w zeszłym roku dostałam się na aplikację adwokacką. Staram się również napisać pracę doktorską z zakresu prawa morskiego. Jednak moją największą pasją są podróże,
sport i dietetyka, którym poświęcam teraz bardzo dużo czasu. Prowadzę bloga podróżniczego Born2travel oraz Fit Ania o zdrowym,
sportowym trybie życia. Obecnie przygotowuję się do startu w zawodach bikini
fitness, w których planuję wziąć udział jeszcze w 2015 roku.Dyscyplina:trening siłowy z obciążeniem w ramach przygotowań do zawodów bikini
fitness, który łączę z treningiem aerobowym (kolarstwo stacjonarne, bieganie)od kilku lat trenuję
pole dance –
sportowy taniec na rurzezimą jeżdżę na snowboardzie, a latem uprawiam kitesurfing.Największe osiągnięcia:Największym moim osiągnięciem jest metamorfoza, jaką przeszła moja sylwetka podczas pierwszej redukcji. Aby się do tego zmotywować, założyłam videobloga i rozpoczęłam projekt, w ramach którego chciałam się odchudzić i uzyskać bardziej
sportowy wygląd. W rezultacie, w 2014 roku zrzuciłam 8 kilogramów, wyszczupliłam pas o 10 cm i po raz pierwszy w życiu ujrzałam swoje mięśnie brzucha. ;) Mocno zmieniłam swoje nawyki żywieniowe i styl życia. Stwierdziłam jednak, że znów potrzebuję wyzwania – mój aktualny „Projekt Bikini Fitness” to dla mnie kolejny sprawdzian. Robię to dla siebie, ponieważ chcę sprawdzić, czy uda mi się osiągnąć nowy cel, wymagający jeszcze cięższych treningów, bardziej radykalnej diety i zdyscyplinowania. Na razie idzie mi całkiem nieźle… ;)Pytania:1. Ile miesięcy/lat uprawiasz daną dyscyplinę?Regularny trening siłowy zagościł w moim życiu tak naprawdę dopiero w 2014 roku. Dużo dłużej pływam na kitesurfingu i jeżdżę na snowboardzie – zaczęłam już w 2005 roku. Wówczas jednak moje nawyki żywieniowe były beznadziejne, dlatego sylwetka wcale nie była wysportowana.2. Jak to się wszystko zaczęło?Przygoda ze
sportem siłowym zaczęła się u mnie już pod koniec pierwszego projektu w 2014 roku. Wówczas zamieniłam ćwiczenia siłowe z wykorzystaniem ciężaru własnego ciała na trening z obciążeniem oraz na maszynach na siłowni i od tamtej
pory uważam, że jest to najlepszy przyjaciel kobiety – doskonale ujędrnia ciało i kształtuje sylwetkę! ;)3. Czy masz swojego
fitnessowego guru, na kim się wzorujesz i czerpiesz z niego inspirację?Tak. Mieszkam pod jednym dachem z moim
fitnessowym guru. Jest nim mój tata, Piotr Szymiec – były czołowy kulturysta Polski, a w następnie zawodnik strongman. To on każdego dnia mnie motywuje, trenuje ze mną i czuwa nad moimi przygotowaniami do zawodów. Ale jest również Tomasz Lech „Papaj” – dobry kolega mojego taty, także były strongman, a aktualnie dwukrotny Mistrz Polski i v-ce Mistrz Europy w Kulturystyce. Tomek ma ogromną wiedzę w kwestii
sportów sylwetkowych, jest również sędzią. Rozpisał mi dietę i ułożył
plan treningowy pod kątem startu w zawodach bikini. Spotykamy się co jakiś czas, aby sprawdzić moją formę i ewentualnie zmodyfikować
plan żywieniowo-treningowy. Jego wsparcie bardzo mi pomaga.4. Ile
razy w tygodniu aktualnie poświęcasz czas na trenowanie?Trening aerobowy wykonuję 6 dni w tygodniu, a siłowy w systemie 2 dni treningu – 1 dzień przerwy.5. Jak się motywujesz do treningów i trzymania diety?Jestem maksymalnie skupiona na celu. Gdy mam chwile zwątpienia, myślę o tym, jak daleką
drogę już przebyłam. Wyobrażam sobie moment prezentacji na scenie. Nigdy wcześniej, nawet podczas pierwszego projektu, nie miałam aż tak silnej woli. Ogromną motywacją są dla mnie również widoczne postępy i wsparcie od
bliskich oraz osób, które
śledzą moje
sportowe poczynania w Internecie.6. Jaki jest Twój
plan dnia?Godzina07:00pobudka, prysznic, poranna toaleta07:15trening aerobowy08:30śniadanie09:00przygotowanie posiłków na cały dzieńod 10:30obowiązki dnia codziennego, doktorat, nauka
języków i praca związana z prowadzeniem blogów12:00obiad I15:30obiad II18:30obiad III19:30trening siłowy21:00trening aerobowy22:00kolacja7. Do jakich zawodów teraz się przygotowujesz?Są to przygotowania do zawodów bikini
fitness, o czym wspomniałam już wyżej.8. Jak wyglądają Twoje przygotowania do
fitness bikini?Dbam przede wszystkim o odpowiednią dietę, ale bardzo ważnym elementem podczas przygotowań jest również trening siłowy (mający na celu zbudowanie masy mięśniowej – absolutnie nie powoduje to „męskiej” sylwetki, co jest częstym, mylnym przekonaniem wśród kobiet!) i aerobowy przyspieszający metabolizm i spalanie
tkanki tłuszczowej.9. Jak ważna jest dieta w tym co robisz? W jakim stopniu wpływa na efekty treningów?Dieta to najważniejszy element w tym wszystkim. Dzięki niej można odsłonić efekty treningu siłowego ukryte pod warstwą tłuszczu. Odpowiedni dobór makroskładników (
białek, węglowodanów i tłuszczy) ma wpływ na kształtowanie sylwetki. Tak zwane „czyste jedzenie” wywołuje też u mnie świetne samopoczucie.10. Czy w okresie przed zawodami zmieniasz sposób odżywiania?Tak. Na co dzień odżywiam się zdrowo. Jednak będąc na redukcji przed zawodami spożywam mniej kalorii, niż zazwyczaj. Posiłki muszę dostarczać bardzo regularnie (5 posiłków dziennie, co 3-4 godziny). Dokładnie ważę składniki przed przyrządzeniem. Im bliżej do zawodów, tym bardziej ograniczam niektóre makroskładniki. Aktualnie jestem po ograniczeniu węglowodanów i tłuszczy. Od początku redukcji w ogóle nie spożywam
cukrów prostych (jedynie rano trochę
rodzynek do śniadania ;)) – czyli nie tylko
słodyczy, ale również i
owoców oraz produktów zawierających nawet śladowe ilości
cukru.11. Co sądzisz o odżywkach? Jaki mają wpływ na treningi?Odżywki to moim zdaniem świetne uzupełnienie diety. Jednak musi być ona racjonalna i odpowiednio zbilansowana. Odżywki są tutaj wsparciem dla nas – mają też ogromny wpływ na psychikę i samopoczucie. Słodki smak
białka (ale pozbawiony
cukru) to doskonałe urozmaicenie diety. Używam również innych suplementów – spalaczy tłuszczu, które pomagają w przyspieszeniu przemiany materii; niekiedy, gdy brakuje mi siły przed treningiem, zażywam tzw. „przedtreningówki", które fajnie pobudzają i pomagają lepiej znieść katorżniczy trening; dostarczam również niezbędnych witamin i aminokwasów, ponieważ w tym okresie mój organizm jest poddawany dużo większemu wysiłkowi, niż poza sezonem startowym.12. Podaj przykładową dietę w okresie przygotowań do zawodów.POSIŁEKŚNIADANIEOmlet owsiano-
białkowy (
białka jaj,
płatki owsiane,
rodzynki,
cynamon i
kawa)OBIAD I
Wołowina pieczona na żeliwnym półmisku z
tymiankiem i
ziołami prowansalskimi,
kasza gryczana i warzywaOBIAD II
Kurczak smażony na
oleju w aerozolu w pomidorach,
czosnku i przyprawach,
makaron pełnoziarnisty i warzywaOBIAD IIIPieczona
ryba (
dorsz,
mintaj lub
sola),
ryż basmati i warzywaKOLACJAOmlet z
białek jaj usmażony na
oleju w aerozolu +
orzechy + bezkaloryczne sosy o smaku karmelowym i
czekoladowym13. Jakie jest Twoje największe
sportowe marzenie?Dobra forma na zawodach i satysfakcja z dobrze wykonanej roboty ;-)Podobało się? Zapraszamy do lajkowania i komentowania fanpage Fit Ani .Jeśli jesteś głodny dalszych spotkań z Mistrzami
sportu, odwiedź nas już za tydzień w niedzielę o 18:00!Zmotywowani do działania? No to kontynuujemy odtłuszczanie z jeszcze większa siła!Już jutro o 19 . 00 zaczynamy od śniadania.~M&M