Wykonanie
Ostatnio znów zrobiłam kotlety mielone. Odkąd zrobiłam je z
marchewką i
soczewicą, postanowiłam, że już nigdy nie zrobię standardowych nudnych kotletów mielonych. Tym razem padło na
kapustę pekińską. Inspiracją do tego dania był oczywiście znowu artykuł „Metamorfozy kotleta” z miesięcznika Kuchnia (3/2010). Jednak nie skopiowałam przepisu, albowiem zamiast
kalafiora użyłam ukochanych przez mojego
męża pieczarek, które zawsze znajdują się w naszej lodówceW tej chwili jest ich nawet ponad 1 kg… Wieczorem robię kolejne danie z ich udziałemAle wracając do przepisu na kotlety z
kapustą pekińską…Składniki:500 g
mięsa mielonego wieprzowegoduża
cebula2 czerstwe
bułki2
jajka6
pieczarek4 liście
kapusty pekińskiejnatka pietruszkisól,
pieprzbułka tarta do obtoczeniaNajpierw siekamy drobno
cebulkę. Ja używam do tego robota kuchennego. Dzięki temu już nie płaczę tyle w kuchni 😉 Posiekałam też w nim razem z
cebulą natkę pietruszki i
pieczarki (obrane i umyte). Do
cebuli dodajemy
mięso, 2 namoczone i odciśnięte
bułki oraz 2
jajka. Doprawiamy
solą i
pieprzem i dokładnie mieszamy. Na samym końcu dodajemy do masy pokrojone w paski liście
kapusty pekińskiej. Mieszamy ręcznie.Formujemy kotlety, obtaczamy w
bułce tartej i smażymy na
oleju roślinnym z obu stron. Aby odciekł z nich tłuszcz, po usmażeniu wykładamy na talerz wyłożony serwetkami gastronomicznymi.Kotlety są naprawdę smaczne. I fajnie chrupiąPodałam je z surówką z
ogórków kiszonych,
marchewki i
cebuli z dodatkiem łyżki
białego octu winnego i
oliwy. Jacek wziął ten zestaw na lunch do pracy i bardzo mu smakowało

Podoba mi się to eksperymentowanie z kotletami. Następne chyba zrobię z
selerem i
ogórkiem kiszonym, brzmi to baaardzo ciekawie, nieprawdaż? A może będą bezmięsne z
kalafiora i jakiś dodatków? Zobaczymy 😉