Tradycyjny keks…

Wykonanie

Ten keks upiekłam dla Męża, który nie mógł sobie przypomnieć, by kiedykolwiek jadł, czy nawet słyszał o takim cieście. Uwierzycie? Ja nie mogłam ;)
Tak po prawdzie, to nigdy nie byłam zwolenniczką keksów. Mama piekła je od czasu do czasu i oczywiście były bardzo dobre, ale to jednak nie do końca był mój typ ciasta :) Chyba dlatego właśnie nie zdarzyło mi się wcześniej keksa piec, a i nie jadłam go chyba od czasu, gdy przyjechałam do Irlandii. Teraz jednak smaki mi się trochę pozmieniały i, choć piekłam to ciasto tylko ze względu na Piotrka, sama zajadam się nim z przyjemnością :)
Keks jest raczej ciężkim ciastem, pełnym bakalii i delikatnie pachnącym rumem. Najczęściej pojawia się na stołach w okresie świąt Bożego Narodzenia, gdy suszone owoce na kilka tygodni przejmują we władanie nasze kuchnie ;) Wspaniale smakuje w towarzystwie herbaty z odrobiną miodu, czy nawet grzanego wina.
Polecam :)
* przepis pochodzi z książki „Ciasta na każdą okazję”
Składniki na 2 średniej wielkości keksówki:
100g rodzynek
50ml rumu
300g suszonych owoców (u mnie daktyle, morele oraz kandyzowana skórka pomarańczowa)
150g orzechów włoskich
250g miękkiego niesolonego masła
300g drobnego cukru do wypieków
16g cukru z prawdziwą wanilią
4 duże jajka
1/4 szklanki mleka
500g mąki pszennej
3 łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie:
Wszystkie składniki oprócz mleka powinny mieć temperaturę pokojową.
Rodzynki sparz wrzątkiem, odcedź i zalej rumem. Po około 30 minutach odcedź je, ale zachowaj rum. Odstaw.
Duże suszone owoce jak figi, morele, czy daktyle również sparz wrzątkiem, po czym odcedź i posiekaj grubo.
Orzechy włoskie podpraż na suchej patelni, uważając, by się nie przypaliły i posiekaj.
Wszystkie bakalie wymieszaj i oprósz mąką.
Masło utrzyj z cukrem oraz cukrem waniliowym na jasną, puszystą masę. Wbijaj pojedynczo jajka, miksując dokładnie przed dodaniem kolejnego.
Do masy maślano-jajecznej dodaj zimne mleko oraz rum pozostały po namaczaniu rodzynek. Wymieszaj.
Dodawaj stopniowo mąkę, miksując na niskich obrotach. Na koniec wmieszaj delikatnie oprószone mąką bakalie.
Masę przełóż do natłuszczonych i obsypanych bułką tartą keksówek, wypełniając je do około 2/3 wysokości. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180°C i piecz przez około 60 minut, do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu wyjmij delikatnie z formy i wystudź na kratce.
Ostudzone keksy owiń czystymi ściereczkami, a później folią spożywczą i odłóż w chłodne, suche miejsce, by dojrzały. Najlepsze są po dwóch, trzech dniach.
Przed podaniem oprósz obficie cukrem pudrem.
Smacznego :)