ßßß Cookit - przepis na Polać lukrem i przybrać skórką pomarańczową.

Polać lukrem i przybrać skórką pomarańczową.

nazwa

Wykonanie

Załapałam się na wspólne pieczenie , Ewa zaproponowała pączki , a dołączyły się również Ela oraz Kasia. Przepis cytuję za źródłem[ Kuchnia Polska PWE 2005, wydanie 47]
Składniki na zaczyn
6 dkg drożdży
1 łyżeczka cukru
1/3 szkl.mleka
2 łyżki mąki
Drożdze rozetrzeć z cukrem, wymieszać z ciepłym mlekiem i mąka, wymieszać i zostawić do wyrośnięcia .
Skladniki na ciasto:
5 żółtek
1 jajko
1/3 szklanki cukru
1 opakowanie cukru waniliowego
szczypta soli
3 szklanki maki tortowej
ok 2/3 szklanki mleka
skórka otarta z jednej cytryny lub pomarańczy
zaczyn
8 dkg masła lub margaryny
1 łyzka spirytusu lub wódki
Nadzienie:
około 1/2 słoika gęstego dżemu lub 1 mały słoik róży ucieranej, lub 1 słoik osączonej konfitury z wiśni
Do smażenia
1 kg planty lub smalcu
Do przybrania
lukier i smażona skórka pomarańczowa
Do rondla wbić żółtka i jajko, dodać cukier, cukier waniliowy, szczyptę soli i ogrzewać na małym ogniu (z płytką ochronną) ubijać trzepaczka, aż urośnie i straci zapach surowizny.
Odstawić z ognia i nieco ochłodzić mieszając.
Do miski przesiać mąkę, wlać letnie mleko, dodać ubite żółtka, skórkę z cytryny i wyrośnięty zaczyn.
Wszystko wymieszać drewnianą łyżką, wyrabiać ręcznie około 15 minut, dodać stopiony tłuszcz i ponownie wyrobić. Ciasto powinno odstawać od naczynia. Na koniec wlać spirytus lub wódkę i ponownie wyrobić.
Ciasto posypać mąką i odstawić przykryte ściereczką do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 1 1/2 godz. Wyrośnięte przełożyć na stolnicę. Formować placuszki ,w środek nakładać nadzienie. [ Ciasto podsypuję mąką ,rozwałkowuję na grubość ok. 0,5 cm. Szklanką wycinam krążki. Na połowie krążków układam malutką łyżeczką (taką do kawy) konfiturę. Zlepiam brzegi i nadmiar ciasta odcinam tą samą szklanką] .
Uformowane pączki układać na ściereczce zlepieniem do dołu. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia .
W rondlu rozgrzać tłuszcz, kawałkiem ciasta sprawdzić temperaturę. Gdy odskoczy od dna jest odpowiednia. Wkładać po kilka pączków, by mogły swobodnie pływać, przykryć pokrywką. Gdy spód się urumieni przewrócić na drugą stronę i smażyć z odkrytą pokrywką. Wyjmować łyżką cedzakową i odsączyć na papierze kuchennym.
Przypominam również o konkursie.
Źródło:http://mojekucharzenie-bozena-1968.blogspot.com/2012/02/489-paczki.html