Wykonanie
Wczoraj zaczęłam temat włoski i dzisiaj ciąg dalszy. Na ostatnich warsztatach kulinarnych, z Anią Urbańską w roli prowadzącej, nauczyłam się robić świetną pizzę na cieniutkim cieście. Dodatkową inspiracją był news na temat Party Pan Pizza od mojego
guru kulinarnego. Łącząc elementy z obu przepisów na pizzę, upiekłam idealne włoskie malutkie pizze, którymi moi bliscy byli zachwyceni. Ja natomiast jestem z siebie bardzo dumna, ponieważ dotychczas pizza to był temat, którego nie ruszałam, bojąc się sprofanować tę włoską klasykę.Jeszcze jedno, nie musicie
mieć super pieca czy piekarnika, żeby ją upiec, zwykły piekarnik w zupełności wystarczy.Pizza
daje pole do nieograniczonej kreatywności i swobody twórczej. Jeżeli umiecie zrobić dobry spód, resztę robicie według swoich upodobań.
Żródło przepisu to Michał Bryś, modyfikacje wzięte z przepisu Davida Lebovitza.Pizza na bardzo cienkim spodzieTa ilość wystarcza do zrobienia około 12 małych krążków pizzy.0.5 kg
mąki10 dkg świeżych
drożdży320 g
wody,
woda letnia o temperaturze ok.30'C15 g
miodu60 g
oliwy10 g drobnej
soli3 ząbki
czosnkuCiasto:Zdejmij skórkę z ząbków
czosnku. Do kubka wlej 30g
oliwy i wciśnij do niej zmiażdżony w prasce
czosnek. Wymieszaj i odstaw na chwilę, żeby
oliwa się przegryzła z
czosnkiem.
Drożdże rozetrzyj palcami z
mąką, dodaj
wodę,
miód, 30g
oliwy z
czosnkiem i 30g
oliwy czystej. Wyrabiaj przez około 10 minut. Dodaj
sól i dalej wyrabiaj, jeszcze przez około 5 minut.
Odstaw na 3 - 5 godzin w temperaturze 15 - 16'C, aż ciasto dobrze wyrośnie, czyli przynajmniej podwoi swoją objętość. Na czas wyrastania włóż ciasto do naczynia wysmarowanego
oliwą, przewróć je, tak, żeby obie strony kulki były lekko natłuszczone.
Kiedy ciasto już wyrośnie, podziel je na małe kulki. Jeżeli ciasto się klei, leciutko podsypuj
mąką, ale nie wyrabiaj już ciasta.Każdą kulkę rozwałkuj jak najcieniej i przenieś na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Posmaruj
sosem pomidorowym i wstaw do piekarnika rozgrzanego do jak najwyższej temperatury, minimum 250'C. Piecz przez kilka minut, aż brzegi leciutko zbrązowieją, a w placku zaczną się robić bąble.Wyjmij i połóż plasterki
mozarelli na sosie. Wstaw ponownie do piekarnika na kilka minut, dopóki
mozarella się nie rozpuści.
Sos do pizzy:Sos można oczywiście przygotować tradycyjną metodą, czyli obrane ze skórki i pokrojone na kawałki
pomidory smażyć na patelni z dodatkiem
oregano, czy jakiś innych włoskich
ziół, redukując je do postaci gęstego sosu. Inny sposób, którego nauczyłam się na warsztatach, prosty ale rewelacyjny, to rozdrobnić w blenderze
pomidorki koktajlowe z
pomidorami suszonymi. Powstaje gęsty,aromatyczny sos, który widzicie na zdjęciach mojej pizzy.Co zrobić, jak skończy się Wam sos, a zostały kulki ciasta, które w żadnym wypadku nie może się zmarnować? Ja stanęłam w obliczu dokładnie takiego problemu. Można rozdrobnić kilka ząbków
czosnku i dodać je do
oliwy. Taką
oliwą posmarować rozwałkowane placki, trochę je posolić i posypać obficie
oregano. Upiec i są doskonałym dodatkiem do
wina czy
piwa.
Pamiętajcie! Nie dodajemy do pizzy zbyt wielu składników, maksymalnie trzy, wyłączając sos i
ser. Mój ulubiony dodatek to
kiełbasa hiszpańska chorizo czy też
salami, ale oczywiście każdy może dodać dokładnie to, co lubi. Na wierzchu bardzo dobra jest
rukola, ją dodajemy oczywiście już po upieczeniu.Do pizzy idealnie smakuje
wino różowe.