ßßß Cookit - przepis na Wołowina po toskańsku

Wołowina po toskańsku

nazwa

Wykonanie

Cześć =) Dziś zapraszam na kolejną podróż do Włoch, a konkretnie do Toskanii =)
Wołowina po toskańsku, to potrawa, którą po raz pierwszy jadłem we Florencji, kilka lat temu, a po raz ostatni w ostatni weekend, podczas wizyty u rodziców.
Do wołowiny po toskańsku idealnie pasuje, pochodzący z Kampanii, makaron penne, który jest podany w tej wersji lub makaron pappardelle (wstążki), który doskonale nadaje się do ciężkich, zawiesistych sosów, jako dodatek do potrawek oraz gulaszy.
Jedząc wołowinę po toskańsku przeniosłem się wraz z moja rodziną do Włoch i przez kilka chwil poczułem się, jakbym był znów w Toskanii =)
Potrzebne będą (na 6 porcji):
- 1 kg wołowiny (w tej wersji była to ligawa i to polecam)
- 4 cebule
- 1 łyżka masła
- 2 łyżki mąki
- 1 szklanka bulionu wołowego
- 2 szklanki czerwonego, wytrawnego wina
- oliwa do smażenia
- łyżka tymianku
- 2 liście laurowe
- 3 ząbki czosnku
- łodyga selera naciowego
- 3 marchwie
- 2 szklanki mrożonego groszku
- garść natki pietruszki
Sposób wykonania:
1) Cebulę obrać i posiekać w kostkę. Seler naciowy i marchew umyć i pokroić na kawałki.
2) Mięso dokładnie umyć, oczyścić i pokroić w dość dużą kostkę. Rozgrzać oliwę w garnku o grubym dnie. Wrzucić kawałki wołowiny i obsmażyć ze wszystkich stron.
3) Dodać masło i mąkę, wymieszać. Stopniowo dolewać bulion, wodę i wino. Przykryć i zagotować. Doprawić solą i pieprzem.
4) Dodać tymianek, liście laurowe i czosnek, przeciśnięty przez praskę. Dorzucić pokrojoną łodygę selera naciowego i marchew. Dodać podsmażoną cebulę i groszek (bez rozmrażania). Przykryć i gotować do miękkości.
Smacznego =)
Źródło:http://kasztanowakuchnia.blogspot.com/2014/07/woowina-po-toskansku.html