Wykonanie
Cześć =) Zupa grochowa, czyli wojskowa grochówka, to ulubiona zupa mojego dziadka, który jest żołnierzem - pułkownikiem. Kojarzy mi się z czasami, kiedy dziadek pracował w Pomorskim Okręgu Wojskowym przy ul. Dwernickiego w Bydgoszczy i zabierał nas, razem z kuzynem Mateuszem, na różnego rodzaju uroczystości wojskowe, gdzie można było skosztować właśnie wojskową grochówkę z kuchni polowej, pobawić się bronią, czy obejrzeć jak funkcjonuje wojsko w koszarach.Zupę
grochową bardzo często gotowała i gotuje babcia Krysia =) Tym razem postanowiłem zrobić ją samodzielnie, pomimo że to zupa raczej jesienna.Prawdziwa grochówka, wojskowa, zawiesista, musi być gęsta od
ziemniaków i rozgotowanego
grochu, z kawałkami wędzonki,
kiełbasy i
mięsa wieprzowego.Taka, jaką podawali nam w koszarach na Dwernickiego i taka, jaką zawsze robi babcia Krysia.


Potrzebne będą:-
groch łuskany w połówkach (1 szklanka)-
wędzony boczek (300 g)- 3
kiełbasy (np.
kiełbasa śląska)- mały kawałek
żeberka wieprzowego- 2 marchwie- 1 mała
pietruszka- mały kawałek
selera- 1 ząbek
czosnku- 1 łyżka
majeranku- 1
liść laurowy- 3
ziela angielskie-
sól i
pieprz do smaku- 3
ziemniaki- łyżeczka
lubczyku



Sposób wykonania:1)
Żeberko zalać około 2 litrami zimnej
wody i zagotować przez 15 minut.2) Warzywa pokroić w drobną kostkę i dodać do zupy. Gotować przez kolejne 15 minut.

3)
Cebulę obrać i posiekać.

4)
Boczek i
kiełbasę pokroić w drobną kostkę...


...a następnie podsmażyć na patelni razem z
cebulą i dodać do gotującego się
wywaru.

5)
Ziemniaki obrać i drobno pokroić.6) Do całości dodać
groch i
ziemniaki,
przyprawy, a następnie gotować na małym ogniu przez około półtorej godziny, od czasu do czasu mieszając i dodając
wody w miarę potrzeby.


Smacznego =)