Wykonanie
Hm, skoro z
pieczarkami i
ciastem drożdżowym, to może bardziej pizza niż
tarta ? Nie, bo jest dumna i wysoka, a jej wnętrze to kremowe nadzienie
jogurtowo-
pieczarkowe :) Pysznie smakuje takie połączenie - mięciutkiego w środku, chrupiącego z zewnątrz ciasta i rozpływającego się w ustach nadzienia.Śmiem nawet zaproponować Wam ją jako zamiennik pasztecików do barszczu wigilijnego- będzie to bardzo oryginalna zmiana :)






Składniki:Ciasto:2 szklanki
mąki pszennej1 łyżka
oleju30 g. świeżych
drożdży0,5 łyżeczki
cukru pudru1 płaska łyżeczki
soli3/4 do 1 szklanki ciepłej
wodyopcjonalnie: 1 łyżeczka
kminkuNadzienie:20
pieczarek1 duża
cebula1 łyżka
oleju3
jajka350 g.
jogurtu greckiegosól,
pieprz do smakuDodatkowo:opcjonalnie:
kminek do posypania
mleko do posmarowania ciasta
olej do natłuszczenia formyPrzygotowanie:Formę do pieczenia (u mnie tortownica o średnicy 25 cm)natłuszczam
olejem.
Mąkę przesiewam do miski, robię wgłębienie na środku, wkruszam
drożdże, dodaję
cukier i odrobinę ciepłej
wody. Lekko mieszam (również z
mąką), by powstała pasta konsystencji gęstej
śmietany, przykrywam miskę ścierką i odstawiam w ciepłe miejsce na 15 minut. Gdy
drożdże podrosną, dodaję
sól,
olej i tyle ciepłej
wody, by dało się zagnieść elastyczne ciasto. Wyrabiam je chwilę i znów odstawiam do wyrośnięcia na 30 minut.W tym czasie podsmażam na
oleju najpierw
cebulę, a
potem pieczarki, łączę je i doprawiam
solą i
pieprzem. W miseczce mieszam dokładnie
jogurt z
jajkami, lekko
solę masę, dodaję
pieczarki z
cebulą, mieszam.Wyrośnięte ciasto zagniatam lekko, rozwałkowuję cienki placek (3 mm), przykładam formę i odrysowuję nożem kształt dna.Wykładam dno formy. Z pozostałego ciasta rozwałkowuję pasek o szerokości równej wysokości formy, wklejam go na bok formy, dociskając do jej ścianek. Wylewam masę z
pieczarkami, wystające boki z ciasta smaruję
mlekiem, ewentualnie posypuję
kminkiem, i wstawiam formę do piekarnika nagrzanego do 185 stopni C na 30 minut(góra-dół), po czym wyłączam dolną grzałkę i piekę jeszcze ok. 20 minut, by masa pieczarkowa się ścięła. Tartę podaję pokrojoną w porcje jak tort.Przepis autorski.


