Wykonanie

Ziemniaczna bulwa kryje w sobie ogromny potencjał. Nie jest wcale tak
banalna jak się nam wydaje. Nic nie smakuje do
mięsa czy
ryby lepiej niż poczciwe
kartofle, żeby nie wiem jak pomysłowo połączyć
kaszę z warzywami czy przyprawić
ryż. Najchętniej jako dodatek do drugiego dania jemy tłuczone
ziemniaki. Ciepłe, aromatyczne i obłędnie kremowe puree potrafi wprawić w zachwyt nasze
kubki smakowe. Mnie na pewno, bo jestem wielkim ziemniaczanym smakoszem. Puree zaskoczy Cię świetnym smakiem, gdy użyjesz do jego przygotownia mączystej odmiany
ziemniaków. Jest to warunek nieodzowny. A, że nie musi być wcale takie zwykłe przedstawiam trzy warianty.Przepis podstawowy:

1 kg mączystych
ziemniaków2 łyżeczki
soli250 ml
mleka30 g
masłaświeżo zmielona gałka muszkatałowaPrzygotowanie:
ziemniaki obrać, umyć, pokroić na mniejsze kawałki jednakowej wielkości. Zalać zimną
wodą, dodać
sól i gotować 20 minut do miękościpodgrzać
mlekoziemniaki odcedzić i ubijać tłuczkiem do
ziemniaków dodając porcjami ciepłe
mleko.
Ziemniaki powinny być dobrze ugniecione, bez grudek. Na końcu dodać
masło i zmieloną
gałkę muszkatałową oraz ewentualnie
sól do smaku. SmacznegoI wariant śródziemnomorski:zamiast
masła dodać
oliwę i
parmezan, a zamiast
gałki muszkatałowej tymianek. Pasuje idealnie do pieczonej
piersi z kurczakaII wariant azjatyckiwmieszaj na sam koniec do puree Wasabi i nie dodawaj już
gałki muszkatałowej. Pasuje idealnie do smażonego
łososia i
tuńczykaIII wariant rustykalnyzamiast
masła wmieszaj do puree gęstą
śmietanę i dodaj swieżo posiekaną zieloną
pietruszkę. Idealne do wszystkich sycących
pieczeni wieprzowych i do kiełbasek