Sałatka z tuńczykiem, szparagami, jajkiem i sosem jogurtowo-musztardowym

Wykonanie

Takie sałatki jak dzisiejsza lubię za to, że robi się je szybko i z tego co nam wpadnie w ręce. Określam je roboczym tytułem - sałatki "na winie" bo bierzemy to co nam się pod ręce nawinie. Wystarczą świeże liście sałaty, jakieś warzywa, ryba lub wędlina czy jajka i coś do polania. Pomysłów na kombinacje jest nieskończenie wiele i ciężko dokładnie powtórzyć taką samą. Każda będzie wyjątkowa, niepowtarzalna a jak bardzo pyszna to już zależy tylko od nas.
Dzisiaj sałatka z tuńczykiem, ale nie takim zwykłym z puszki. Tuńczyk żółtopłetwy jest poławiany w wodach otaczających wyspę, ręcznie czyszczony i filetowany a potem pakowany na Sycylii, zalany doskonałą sycylijską oliwą. Smakuje zupełnie inaczej niż te z puszek. Takiego pysznego tuńczyka znalazłam w sklepie Posmakuj Sycylii - Prodotti Tipici Siciliani. Można go kupić w dwóch warszawskich sklepach stacjonarnych a także sklepie internetowym. Poza tuńczykiem znajdziecie tam mnóstwo innych pyszności rodem z Sycylii. Spróbujcie a zakochacie się w nich tak samo jak ja !
-
czas przygotowania : ok. 5 minut + czas gotowania i schłodzenia jaj
składniki na 2 duże porcje :
2 duże garści młodej mizuny
8 zielonych szparagów
3-4 małe jajka
100 g tuńczyka w oliwie
1 łyżeczka skórki otartej z cytryny
SOS - 4 łyżeczki jogurtu naturalnego
1 łyżeczka soku z cytryny
5 łyżeczek oliwy od tuńczyka
1 czubata łyżeczka gruboziarnistej musztardy
troszkę przegotowanej wody
do smaku - sól morska, pieprz czarny świeżo mielony, skórka otarta z cytryny
sposób przygotowania : jajka ugotowałam na twardo, ostudziłam i obrałam, pokroiłam na ćwiartki. Sałatę i szparagi opłukałam i dokładnie osączyłam. Mizunę porwałam na mniejsze kawałki a szparagi pokroiłam - odłamałam twarde końce, pędy pokroiłam w krążki a główki poprzekrawałam wzdłuż. Cytrynę wyszorowałam i sparzyłam.
SOS - w miseczce wymieszałam jogurt z musztardą, oliwą i sokiem z cytryny. Mieszając dolałam nieco ciepłej przegotowanej wody - dzięki temu sos był lżejszy i luźniejszy. Doprawiłam solą, pieprzem i odrobiną skórki cytrynowej.
Na talerzach rozłożyłam porcje sałaty przekładając ją ćwiartkami jajek, kawałkami ryby i szparagami. Całość posypałam jeszcze niewielką ilością skórki z cytryny a sos podałam oddzielnie - każdy poleje sobie sałatkę sam.
Można też nie robić dodatkowego sosu. Tuńczyk jest w oliwie więc po wyłożeniu go na sałatę wystarczy skropić danie odrobiną soku z cytryny i gotowe ! Sałatka będzie wtedy też mniej kaloryczna więc sami zdecydujcie którą wersję wybrać. Nam sos musztardowo-jogurtowy bardzo tutaj pasował a całość smakowała wybornie.
Do sałatki użyłam liści mizuny, ale młodziutkiej, która w smaku przypomina groszek cukrowy i nie ma jeszcze musztardowej goryczki oraz ostrości. Starsza mizuna nie wszystkim smakuje, ale polecam spróbować jeśli mielibyście okazję.