Wykonanie
Lubicie sałatki, których bazą jest
kasza ? Ja bardzo bo są pożywne, zdrowe a
kasze świetnie łączą się z soczystymi warzywami i
ziołami. I śmiało
mogę powiedzieć, że kocham
kaszę !
Sałatka tabbouleh to klasyka kuchni arabskiej, tyle że przygotowuje się ją z
kuskusu więc poniższa wersja jest czymś podobnym, ale jednak innym. Moja wersja jest doprawiona według mojego smaku - możecie ją dowolnie modyfikować np. dodać
czosnek albo świeżą
miętę czy co tam Wam przyjdzie do głowy. Nie żałujcie jednak
zieleniny ani aromatycznych przypraw.Jeśli lubisz
kasze zobacz przepis na
Sałatkę z pęczaku z
serem wędzonym albo
Sałatkę z
kaszy jaglanej z
bobem
Sałatka tabbouleh według Pyzyczas przygotowania : ok. 30 minut + czas chłodzeniaskładniki :ok. 1/3 szkl.
kaszy jęczmiennej mazurskiej albo jaglanej1 łyżeczka
oliwy2 średnie dojrzałe
pomidory1/2 średniego
ogórka1/2 pęczka
natki pietruszkigarść
szczypiorkugarść
młodych liści
rzodkiewkigarść
koperku1 łyżeczka suszonej
miętykilka łyżek
oliwysok z połowy
cytrynyskórka otarta z połowy
cytrynydo smaku -
sól,
pieprz mielony czarny (ok. 1/2 łyżeczki), kumin mielony(ok.1 łyżeczki), sumak (ok. 1 łyżeczki),
pieprz cayenne(ok. 1/3 łyżeczki)

sposób przygotowania : rozgrzałam rondel, wlałam
oliwę i wsypałam suchą
kaszę. Prażyłam mieszając przez 3-4 minuty. Wlałam 2/3 szkl.
wody, przykryłam i gotowałam na małym ogniu aż
kasza wchłonęłam cały płyn i zmiękła. Ostudziłam a zimną rozdrobniłam widelcem i przesypałam do miski.
Zieleninę opłukałam i dobrze osączyłam. Wszystko drobno pokroiłam, dodałam do
kaszy - ja kroiłam
młodą natkę i
koperek razem z łodyżkami, ale jeśli wolicie użyjcie samych listków.
Ogórka i
pomidora umyłam, pokroiłam w drobną kostkę bez obierania ze skórki - też dodałam do
kaszy. Całość
skropiłam sokiem z cytryny, dodałam skórkę otartą na drobnych oczkach tarki i suszoną
miętę. Dolałam też kilka łyżek
oliwy i dokładnie wymieszałam. Doprawiłam kuminem,
pieprzem cayenne,
pieprzem czarnym i sumakiem - przyznam, że nie mierzyłam ilości tylko dosypywałam na oko i próbowałam.Doprawioną
sałatkę dobrze schłodziłam bo na zimno smakuje według mnie lepiej. Taka
sałatka może być samodzielnym daniem albo dodatkiem np. do grillowanego
mięsa. Zamiast
kaszy jęczmiennej można użyć bulguru,
kaszy jaglanej a nawet gryczanej.