Wykonanie
Prosiaczki taplają się same, przekręcając z
boczku na
boczek, ale nie w błotku jesiennym tylko w tłuszczu, na którym się smażą. A
potem, rumiane, pokrywają się różowym rumieńcem i pysznie smakują wszystkim łakomczuszkom.

składniki:PĄCZUSZKI - 2
serki homogenizowane waniliowe 200 g3
jajkaok. 1,5 szkl.
mąki pszennej luksusowej1,5 łyżeczki
proszku do pieczeniaszczypta
soliKREM - 1 szkl.
mleka1 torebka budyniu
śmietankowego bez
cukru3 łyżki
wiórków kokosowych3 łyżki
cukru kryształu1 - 2 łyżki
cukru pudru100 g
masła2 łyżki
rumuLUKIER - 3/4 szklanki
cukru pudru1 łyżka
soku z cytryny1 - 2 łyżki
rumu albo
spirytusu2 - 3 łyżki
syropu malinowegosposób przygotowania: PĄCZUSZKI - do miski wbiłam
jajka, dodałam
serki homogenizowane, przesianą
mąkę,
sól i
proszek do pieczenia. Zmiksowałam tylko tyle aby składniki połączyły się w gładką masę. W rondlu rozgrzałam
smalec olej. Łyżką zamoczoną w gorącym tłuszczu nabierałam porcje ciasta (nie za duże - łyżka z niedużym czubkiem) i kładłam na tłuszcz. Nie powinny opadać na dno tylko od razu pływać a tłuszcz powinien skwierczeć dookoła. Smażyłam aż porządnie się zrumieniły. Wkładałam po kilka na raz, ale muszą
mieć luźno żeby mogły się swobodnie obracać - robią to same w miarę usmażenia z każdej strony. Jeśli nie chcą to możemy im pomóc łyżeczką. Tłuszcz nie może być zbyt gorący bo "pączuszki" spalą się z wierzchu a w środku zostaną surowe. Usmażone wyjmowałam łyżką cedzakową na ręcznik papierowy aby osączyć z nadmiaru tłuszczu. Odstawiłam do ostygnięcia.KREM - wiórki zalałam 0,5 szkl.
mleka, zagotowałam dodając
cukier kryształ. W reszcie
mleka rozprowadziłam proszek budyniowy, wlałam do wrzącego płynu, gotowałam energicznie mieszając 2 - 3 min. Odstawiłam pod szczelnym przykryciem do całkowitego wystudzenia. Miękkie
masło utarłam z
cukrem pudrem aż zbielało, dodawałam po łyżce zimnego budyniu, zmiksowałam na gładką masę. Na koniec dodałam
rum, dokładnie wymieszałam.
LUKIER -
cukier puder utarłam na gładką masę z
sokiem cytrynowym i
syropem malinowym, na koniec dodałam
rum. Jeśli
lukier jest zbyt rzadki można dosypać troszkę
cukru, jeśli zbyt gęsty - dolać odrobinę
rumu.Zimne pączuszki przekrawałam m/w na pół
ostrym nożem z piłką. Na jedną połówkę nakładałam czubatą łyżeczkę kremu, przykrywałam drugą połówką lekko dociskając. Wierzch polałam lukrem.