Wykonanie
Doughnuts Express !

Składniki:

0,5kg
mąki3 łyżki
cukru1 szklanka
mleka125g
masła3
jajka5 dkg
drożdżykonfitura owocowakandyzowana skórka
pomarańczycukier puder na
lukierMasło roztopić ,dodać
cukier trochę
mleka, wkruszyć
drożdże ,posypać 2 łyżkami
mąki i szczyptą
soli. Odstawić ,aby trochę podrosło.Wlać resztę
mleka, roztrzepane
jajka i wsypać przesianą
mąkę.Wyrobić gładkie ciasto, podzielić na 2 części i rozwałkować niezbyt cienko.Na jednej części zaznaczyć lekko kółka ausztycherem lub szklanką.W środku kółek nałożyć łyżeczkę
konfitury.Całość nakryć drugą częścią ciasta.Za pomocą np. szklanki wyciąć placuszki, uważając, aby
konfitura znalazła się pod szklanką.Na dobrze rozgrzany
smalec wrzucać placuszki. Odwracać w trakcie smażenia. Placuszki wyrosną na ładne, średniej wielkości pączki. Wyłożyć na papier kuchenny.Przygotować
lukier, polać pączki i posypać
skórką pomarańczową.Amerykańskie pączki z
migdałami.

Warto się zastanowić, które pączki zaszczycą nasz stół. Zdecydujemy się na tradycyjne czy może amerykańskie, trochę lżejsze ,a może hiszpańskie z
bitą śmietaną, bardziej przypominające ptysie, a może greckie kładzione łyżką z
pistacjami ,a może holenderskie ,a może...Wybór jest duży.Składniki.

0,5 kg
mąki35 g
drożdży80 g
cukru200ml
mleka50 g
masła2jajka1
żółtkoszczypta
solitłuszcz do smażenia
Lukier.10 dag
cukru pudru1
białkoaromat cytrynowy10 dag
płatków migdałowychWykonanie.Przesianą
mąkę wsypać do miski. W środku
mąki zrobić zaczyn z
drożdży ,1 łyżki
cukru i letniego
mleka. Odstawić na 15 minut.Ubić stopione
masło z
cukrem,
jajkami,
solą i dodać do
mąki z rozczynem ,dobrze wyrobić. Odstawić na 30 min.Uformować niezbyt duże kulki, każdą spłaszczyć i trzonkiem drewnianej łyżki w każdej zrobić dziurkę. Odstawić do ponownego wyrośnięcia.Na rozgrzanym tłuszczu smażyć z obu stron ,po 2-3 min na rumiano ,Osuszyć na bibule.
Cukier puder utrzeć z
białkiem ,dodać aromat .Lukrem posmarować pączki i posypać uprażonymi
migdałami.Greckie pączki ,
pistacjowe.

Składniki.400 g
mąki40 g
drożdży2 łyżki
cukru125 ml
mleka1
jajko1
żółtko1łyżeczka
skórki cytrynowej1/3 łyżeczki
soliWykonanie.
Mąkę przesiać do miski. W środku
maki rozkruszyć
drożdże, posypać
cukrem, dolać letnie
mleko, przysypać lekko
mąką i odstawić na 30min.
Jajka wymieszać z 1/2 szklanki letniej
wody, dodać
skórkę cytrynową ,
sól i wlać wszystko do
mąki z rozczynem.Ciasto wyrabiać ,aż powstaną pęcherzyki powietrza i utworzy się ładna kula .Odstawić do wyrośnięcia.Łyżką nabierać ciasto i smażyć pączki w rozgrzanym
oleju (
smalcu) po 3 min z każdej strony. Osączone ,ciepłe pączki maczać (polewać) ,
miodowym syropem i posypać posiekanymi
orzechami pistacjowymi.
Syrop miodowy.1/2 szklanki
miodu150 g
cukru2 łyżki
soku z cytrynyMiód ,
cukier i
sok cytrynowy wlać do rondelka i podgrzewać, aż
cukier się rozpuści i
syrop będzie gęsty .Na Tłusty Czwartek ,smażone rozetki.

Propozycja trochę lżejsza , co nie znaczy ,mniej atrakcyjna ,czy niesmaczna ,a wręcz przeciwnie. Nie odbiega techniką od smażenia
faworków i pączków, czyli tradycji stanie się za dość. Moje oko napotkało w szufladzie ,trochę przeze mnie zapomnianą ,foremkę na druciku do
ciastek smażonych ,tzw. rozetek. Foremki przeważnie mają kształty wzorów norweskich ,
płatków śniegu. Ja posiadam tylko gwiazdkę, ale w handlu można spotkać najróżniejsze wzory.
Ciasteczka są lekkie, chrupiące i aromatyczne. Na pewno każdemu nie zastąpią pączka ,ale
faworka tak. Są smaczne zaraz po usmażeniu, a następnego dnia są jeszcze bardziej chrupiące.

Składniki.1 szkl.
mąki1 szkl.
mleka2
jajka½
laski waniliiszczypta
solismalec lub
olej do smażeniaWszystkie składniki zmiksować. Ciasto powinno
mieć konsystencję trochę gęstszą niż naleśnikowe.Tłuszcz rozgrzać do temperatury takiej jak do smażenia
faworków ,czyli 180stop.Foremkę wstawić do tłuszczu , nagrzać ,zanurzyć do ¾ jej wysokości w cieście i włożyć natychmiast do tłuszczu. Smażyć około 20sek.Wyjąć i widelcem zsunąć
ciasteczko na bibułę. Nieraz spada samo. Nie wolno zanurzać całej foremki ,bo nie zdejmiemy
ciasteczka. Technologia tego wielkiego procesu jest prosta ,tylko każdą rozetkę niestety smaży się pojedynczo. Wbrew pozorom idzie to szybko i zjada się też szybko. Gorące rozetki posypać
cukrem pudrem.Może u Was też leży zapomniana rozetka ,więc trzeba ją wykorzystać. Tłusty Czwartek już w czwartek.Smacznego!