Wykonanie
Nooo, Kochani, jak tam przed świętami?Spoglądając na blogi widzę, że świąteczne potrawy pojawiają się coraz częściej.Myślę, że mamy jeszcze trochę czasu, więc ja nie
będę Was nimi jeszcze zasypywać....zostanę jeszcze w temacie lżejszych sałatek;) Ze świątecznych przepisów na pewno pokażę Wam moją propozycję na
śledzie, tegoroczne będą przepyszne, więc spodziewajcie się posta! A
póki, co wracam do zielonej sałatki....którą okrasiłam pysznym
musztardowym dressingiem. Wyszło smacznie, so fresh!Pysznieee, bo miałam dobrą
musztardę, połączenie dijon z
miodem Maille Honey Dijon ...świetne, gwarantuję! Gdzieś tam ostrzej, bo dijon, no i fantastyczna
słodycz miodu, która jest wyraźnie wyczuwalna, ale nie dominuje smaku, a raczej go uzupełnia. A że dostałam ostatnio pyszną paczkę z produktami, którymi
mogę się pochwalić, to na pewno pokażę Wam kilka wspaniałości;)Propozycja mojej sałatki jest dosyć luźna, bo czy dacie więcej
roszponki czy
szpinaku....?To dressing jest kluczowy, to on nadaje smaku, aromatu, wiadomo...;)Przygotowanie: 10 minutKoszt: około 20 zł / wszystko miałamSkładniki:garść
świeżego szpinakugarść
roszponkigarść
rukoligarść
winogron czerwonych
feta - wedle uznaniakilka plasterków
ogórka zielonego3
rzodkiewkiczarny
sezampomelo - dwa plasterki pokrojone w drobną kostkęDRESSING:2 łyżki
musztardy Maille Honey Dijonsok z połowy
limonkiłyżka
oliwy z oliwek Moniniocet winny Chianti - łyżeczka lub dwie płaskieszczypta
soli morskiejpieprz różowyokoło 100 ml
wody zimnej - przegotowanej
Sałaty i
szpinak myję, odkładam na ręcznik papierowy, niech obeschną.
Winogrona dzielę na pół,
ogórka kroję na cienkie plasterki, podobnie z
rzodkiewkami.Z
pomelo wycinam białe części, kroję na kostkę. Wszystko łączę - jeszcze nie mieszam.
Musztardę łączę z
oliwą,
octem oraz
wodą, doprawiam
solą i
pieprzem świeżo rozgniecionym w moździerzu.Mieszam.Na chwilę odstawiam, niech smaki się przejdą.
Sałatę polewam dressingiem, układam na wierzchu rozdrobnione kawałki
sera, posypuję czarnym
sezamem.






