ßßß Cookit - przepis na Sezon świąteczny czas zacząć - na pomarańczowo

Sezon świąteczny czas zacząć - na pomarańczowo

Wykonanie

Uwielbiam czas przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia! Sznupek nie lubi, bo mówi, ze go wtedy głodzę i psychicznie torturuje. Piękne zapachy z kuchni się rozchodzą, a na stoły nic nie "wjeżdża", bo wszystko na "potem", na Święta, na Nowy Rok.
Przez ostatnie lata Święta były u nas złoto - czerwone. Czerwone bombki na choince, złote kokardy i złoty czubek, czerwone świece na stole. W tym roku będzie inaczej. Święta będą w kolorze soczystej pomarańczy. Mozna powiedzieć, że porwałam się z motyką na księżyc, bo ciężko kupić ozdoby w kolorze pomarańczy, ale nie poddam się! W najgorszym razie zawieszę na choince mandarynki.
No właśnie, skąd pomysł na pomarańczowy kolor? Dwa dni temu kupiłam całą reklamówkę cytrusów, pomarańcze, cytryny, limonki i mandarynki. Wyłożyłam je w kuchni i po paru godzinach dom zatracił się w zapachu cytrusów. Zapach ten przypomniał mi święta w rodzinnym domu, które kojarzą mi się z zapachem pastowanej podłogi, pieczonego ciasta i właśnie zapachu pomarańczy, które w tamtych czasach były rarytasem i trzeba było odstać ładne kilka godzin w kolejce, zazwyczaj na wielkim mrozie, zeby dostać jakże egzotyczne kubańskie pomarańcze. Pamiętacie te czasy?
Cytrusy były dopełnieniem świątecznego wystroju u nas w domu, a zapach startej skórki, którą mama dodawała do ciasta drożdżowego polanego lukrem zapamiętam do końca życia.
Więc u Szmupków w tym roku będzie pomarańczowo i cytrusowo! Trzymajcie kciuki, żebym dostała choć parę bombek w kolorze pomarańczy. Na szczęście kupienie świec w tym kolorze nie będzie problemem.
A u Was Kochani? Święta będą w jakim kolorze?
Wczoraj w kuchni próbowałam nowy przepis na kurczaka w cytrusach, starałam się nadać mu trochę świątecznego akcentu i dodałam cynamonu i chili. Smak, a co najważniejsze aromat, który rozchodził się po mieszkaniu wprowadził nas w iście świąteczny nastrój, az postanowiliśmy wyciągnąć z szafy "trzech pijanych zgredów". No, ale o naszych zgredach, które mieszkają w szafie będzie następnym razem:) Teraz spieszę podzielić się z przepisem:)
Cytrusowy kurczak z rozmarynem i cynamonem
Składniki:
udka od kurczaka
pomarańcza
cytryna
limonka
czosnek
miód
rozmaryn
cynamon
chili ( suszone)
zioła prowansalskie lub podobna mieszanka
mielona kolendra
kurkuma
pieprz
papryka
sól morska
olej/oliwa
Udka skrapiamy odrobiną soku z pomarańczy, limonki i cytryny. Na papier do pieczenia posypujemy przyprawy - porządna łyżkę ziół prowansalskich, mielonej kolendry i jakieś pół łyżeczki papryki, odrobinę chili, kurkumy, pieprzu i soli. Zwijamy teraz papier i bierzemy w dłoń pustą butelkę po winie lub piwie, jeżeli pustych butelek brak, to bierzemy wałek kuchenny i rytmicznie wymierzamy kurczakowi klapsy, nie za mocno, tak zeby nie uszkodzić struktury mięsa, Takie klapsy jakie wymierzał Christian Grey Anastazji - krzywdy nie robił, ale ukrwienie poprawiał:)
Smarujemy blachę tłuszczem i układamy kurczaka skórą do góry. Dodajemy tez dwie połówki pomarańczy, 1 połówkę cytryny i 1 połówkę limonki i główkę czosnku. Cytrusom skrajami dupki, a czosnek pozbywa się ogonka. Pomarańcze wypełniamy chili, cynamonem i miodem, cytrynę i limonkę posypujemy sporą ilością soli morskiej i polewamy to miodem. Dodajemy trzy gałązki rozmaryny dobrze naoliwione. Polewamy całość oliwą i odrobiną miodu.
Blachę wkładamy do piekarnika nagrzanego na 200C i dosłownie po 7 minutach zmniejszamy na 170C i pieczemy przez jakieś 35-45 minut, az kurczak i cytrusy będą w kolorze miedzi, a zapach w mieszkaniu będzie wywoływał u was okrzyki dziecięcej radości.
Wyciągamy blaszkę i za pomocą kleszczy wyciskamy z owoców cały ten lukier, który maja w środku Wyciskamy tez spieczone zabki czosnku, a skorki wyrzucamy. Obracamy mięso parę razy w tym sosie cytrusowym, dodajemy do smaku (o ile konieczne) trochę miodu i soku z cytryny. Wkładamy do piekarnika na następne 5 minut i gotowe. Możemy podawać taki delikatny owocowy sos, lub dodać wody i zagęścić.
Podajemy z czym lubimy. Według mnie idealnie pasuje z kaszami, zwłaszcza z bulgurem. Polecam, bo smakuje "świętastycznie":)
Smacznego:)
Źródło:http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.com/2012/11/sezon-swiateczny-czas-zaczac-na.html