Tarta z boczkiem, porami i serami pleśniowymi

Wykonanie

Inspiracją tego dania była dla mnie książka "Kulinaria Francuskie" autorstwa Andre Domine, a przesądziły wczorajsze zakupy spożywcze - kupiłam boczek wędzony i olbrzymiego pora. Zastanawiałam się nad wyborem dania na dzisiejszy obiad - uznałam, że lepsze jest wrogiem dobrego i zrobię to co najbardziej lubię, czyli tartę.
Składniki do ciasta kruchego ( dla 3 osób):
250 g przesianej mąki,
100 g margaryny lub masła,
2 żółtka,
szczypta soli,
1,5 łyżki śmietany
Składniki nadzienia:
1 duży por lub 2 średnie
150 gram wędzonego, chudego i pokrojonego na małe kawałki boczku
2 jajka
śmietana kremówka- 1/3 szklanki
sól morska, pieprz, zioła prowansalskie, gałązki świeżego rozmarynu
ser z niebieską pleśnią - 80 gram
ser camembert - 80 gram
trochę kukurydzy, dla odmiany - tylko w 1/3 części tarty
Przygotowanie:
mąkę przesiewamy przez sito, dodajemy wszystkie pozostałe składniki i w rękach zagniatamy, aż do uzyskania jednolitej masy. Wkładamy do lodówki na 1/2 godziny, najlepiej pod przykryciem
kroimy por w poprzek, na tzw. drobne talarki, wrzucamy do wrzątku na 1 minutę, przecedzamy, przelewamy na sicie zimną wodą, zostawiamy, aby woda odciekła
schłodzone kruche ciasto rozwałkowujemy, przenosimy do formy, dociskamy brzegi i usuwamy nadmiar ciasta na ciasto kładziemy pergamin i wsypujemy fasolkę (aby ciasto nam nie urosło) pieczemy w temperaturze 200 stopni przez 10 minut, następnie zdejmujemy pergamin z fasolkami i pieczemy samo ciasto jeszcze 5 minut, wyjmujemy z pieca na rozgrzaną patelnię wrzucam pokrojony boczek, przez ok. 1 minutę przesmażam- boczek staje się chrupiący, dodaję zblanszowane pory, pół łyżeczki ziół prowansalskich, mieszam - nadzienie rozkładam równomiernie na upieczonym spodzie tarty
miksuję 2 duże jajka na pianę, dodaję 1/3 szklanki śmietany, pół łyżeczki ziół prowansalskich, sól morską, pieprz grubo mielony, miksuję wszystko na pianę
masę jajeczną wylewam równomiernie na tartę i wkładam szybko do piekarnika - przez pierwsze 3 minuty włączam opcje piekarnika „termoobieg” , aby masa stężała nam szybko i nie zrobił się zakalec z ciasta
następnie wyłączam „termoobieg” i ok. 15-20 minut piekę tartę ustawiając piekarnik "góra/dół", pięć minut przed końcem pieczenia rozkładam na tarcie ser camembert i ser z niebieską pleśnią, oraz gałązki rozmarynu, sypię gruboziarnistym pieprzem.
Smacznego:)