Wykonanie
Quiche to potrawa pochodząca z północno wschodniej Francji, czyli Alzacji i Lotaryngii.Składa się obowiązkowo ze
spodu z ciasta kruchego lub francuskiego z wytrawnym nadzieniem, której składnikiem wiążącym jest mieszanina jaj i
śmietany.Nazwa quiche jest często używana zamiennie z tartą; można obu używać, ale tylko w odniesieniu do tart wytrawnych, na kruchym lub francuskim spodzie. Nadzienie słodkie stosuje się tylko w tartach, w których podstawa, obok kruchej czy francuskie, może być również drożdżowa.Nazwa quiche pochodzi od niemieckiego słowa Kuchen, co oznacza ciasto. Ten placek znany już był w XVI wieku, a wypiekany był z ciasta
chlebowego. Dzisiaj klasycznym quichem jest Quiche Lorraine z
boczkiem i
serem Gruyere, nadzieniem, które jest zalane mieszaniną jaj i
śmietany.

Quiche z
porami to odmiana Quiche Lorraine.
Porowe nadzienie jest bardzo wyraziste w smaku, może być pikantne, mniej lub bardziej słone, a
sera można użyć w dowolnych ilościach, w zależności od upodobań.

Składniki:spód:250g
mąkiszczypta
soli125g
masła, zimnego i pokrojonego na kawałki2
zółtkaokoło 50ml zimnej
wodynadzienie:25g
masła400g
porów, umytych i pokrojonych w plasterki4
żółtka300ml
śmietany kremówkiłyżeczka
gałki muszkatołowejsól,
pieprzokoło 150g
sera Camembert
Jak zrobiłam:spód:1.
Mąkę z
solą połączyłam z
masłem, szczypiąc palcami, aż całość przypominała kruszonkę.Dodałam
żółtka, połączyłam.2. Dodałam trochę
wody, lekko zagniotłam, a
potem szybko wyrobiłam gładkie ciasto.
Wodę trzeba dodawać w miarę potrzeby, nie trzeba zużyć całej.3. Zawinęłam w folię i schłodziłam w lodówce przez około 2 godziny (można dłużej).4. Formę wyłożyłam papierem. Ciasto rozwałkowałam na placek, który przeniosłam do formy. Wylepiłam dokładnie jej spód, nakłułam w kilku miejscach widelcem i wstawiłam do lodówki na jeszcze około 40 minut.5. Piekłam w 180'C przez około 20 minut, aż spód był lekko złocisty.nadzienie:1. Na rozgrzanej patelni rozpuściłam
masło. Umyte i pokrojone
pory posoliłam i doprawiłam lekko
pieprzem. Smażyłam na bardzo wolnym ogniu przez około 10 minut.2.
Żółtka dobrze ubiłam z kremówką i doprawiłam
gałką muszkatołową i
pieprzem.
Camembert pokroiłam w paski.3.
Pory rozłożyłam na wystudzonym spodzie i zalałam kremówką z
żółtkami. Na wierzchu ułożyłam paski
sera. Piekłam w 180'C przez 30-40 minut, aż wierzch był ścięty i złocisty.

Quiche najlepszy jest na ciepło, z lekką
sałatą i kieliszkiem, jak zalecają Francuzi, Chablis.