Wykonanie
Fason na co dzień i od święta, niech panienka zapamiętaOstatnie dni, to dziki szał piłkarskich emocji i troszkę mimo woli stałam się gospodynią roku. Robiłam koreczki, sałateczki, grillowane przekąseczki i mnóstwo mnóstwo "czegoś z niczego", ale nie samym jedzeniem człowiek żyje!Napić też się trzeba było, jednak jako gospodyni, trzymałam
fason i dnia następnego byłam jedną z bardzo niewielu osób ( nie chcę tutaj nikogo obrazić ha ha), które od rana były gotowe biegać po lesie. Reasumując- na imprezie świetna zabawa,
fason, a po imprezie
zero kaca- tak lubię najbardziej i Wam również to polecam.Bomby kaloryczne w szklanceCzy z
alkoholem czy bez-
drinki kojarzą się raczej z czymś co ma więcej kalorii niż dobry obiad. Często są wysoko słodzone i niestety w małej szklaneczce takiego uroczego
napoju kryje się ok 400kcal...ale nie u mnie! Co to, to nie!Opanowałam sztukę picia i się nie upicia do perfekcji i bardzo chętnie dzielę się tą tajemną wiedzą z moimi gośćmi, jak i z
Wami.Po pierwsze pijemy odpowiedniego rodzaju
napoje ( o tym niżej)Po drugie
alkoholowe drinki pijemy na zmianę z
napojem bez
alkoholu,Po trzecie unikamy słodkich
soków i gazowanej
wody smakowej i takiego rodzaju świństw jak cola, sprite czy fanta.Jak już macie pić, lepiej żeby to było coś ze znanych składników dobrego pochodzenia. Żeby
drinki nie były tak słodkie i niezdrowe, że jeden weekend w ich towarzystwie miałby zaprzepaścić cały tydzień trzymania diety, a na drugi dzień kac urywał głowę.
Imbirowe słońceok 1litr
wody
2 łyżeczki
syropu z agawy10cm łodygi
trawy cytrynowej ( ok. 20g) pokrojonej drobno½ małej
pomarańczy pokrojonej bardzo cienko- nie obranej½
cytryny pokrojonej nie obranejGarść świeżych liści
miętypotłuczone kostki
lodu2 łyżki tartego
imbiruImbir i
trawę cytrynową zalewamy filiżanką gorącej
wody i czekamy ok. 5min aż się zaparzy. Przecedzamy, dolewamy zimnej
wody, dodajemy resztę składników i podajemy na bieżąco. Możemy rozlać do kieliszków lub podać w dużym dzbanie udekorowanym np. liśćmi
mięty.
Limonkowy zawrót głowy250ml
soku z limonkiok 1l
wodyKostki
loduGarść liści świeżej
mięty3łyżki
brązowego cukru ( nie jest to konieczne)Cały trik w tym, że nie chcemy aby
cukier się rozpuścił.Do dzbanka wlewamy sok i
wodę, dodajemy
mięte i kostki
lodu. Podajemy w szklankach, do których wcześniej sypiemy po łyżeczce
cukru brązowego na dno. Można udekorować oczywiście plasterkami
limonki i
miętą. Pijemy ze słomek, silnie schłodzone
Jagódkowy eliksir młodościŁyżka liści czarnej
herbaty
Szklanka gorącej
wodySzklanka
malinSzklanka
czarnych jagódSzklanka pokrojonych
truskawekGarść liści
melisySzklanka
soku jabłkowegoPół szkl
soku z cytrynyŁyżka
mioduZaparzamy
herbatę w szklance
wody. Odcedzamy i przelewamy do dużego dzbanka lub misy. W osobnej miseczce rozgniatamy widelcem (delikatnie)
jagody i
maliny. Wlewamy razem z naparem do dużego dzbanka, dodajemy liści
melisy,
miodu i mieszamy razem- niech się zaparzy w jeszcze ciepłej wodzie. Odstawiamy do lodówki na co najmniej godzinę. Po wyjęciu dolewamy soku z
jabłek i
cytryny. Na koniec wrzucamy
truskawki i podajemy bardzo zimne, najlepiej w dużej misie do nabierania łyżką typu chochelka.

Marokańska
miętalitr gorącej
wody3 czubate łyżki liściastej czarnej
herbaty2 łyżki
syropu z agawygarść
miętykostki
loduZalej
herbatę i
miętę gorącą
wodą. Zostaw do zaparzenia,
potem przecedź i ostudź. Dodaj kostek
lodu i liści
mięty do dekoracji.Moja rada dla gospodyńPrzygotujcie kilka dzbanów takich
napojów. Jeżeli preferujecie picie
alkoholu, to każdy z gości doleje sobie do szklanki ile będzie chciał. Gwarantuję, że
gin,
wódka i
rum naprawdę ładnie komponują się z powyższymi
napojami. Same zdecydujecie ile
alkoholu wypijecie, bo nikt przecież nie będzie sprawdzał czy aby na pewno
drink ma wystarczająco dużo „procentów”. Ważne,żeby pić dużo i przez cały czas nawadniać organizm- cera i głowa skorzysta na tym naprawdę dużo, a na drugi dzień nogi nie będą wcale ciężkie :)